Mały Oświęcim - obóz koncentracyjny dla polskich dzieci w samym środku łódzkiego getta.youtu.be

Przemilczana opowieść o jedynym niemieckim dziecięcym obozie koncentracyjnym na terenach Polski.

Obóz przy ulicy Przemysłowej - obóz koncentracyjny dla polskich dzieci, utworzony na terenie łódzkiego getta. Trafiały tam dzieci od szóstego do szesnastego roku życia. Zmuszano je do pracy ponad siły, bito, głodzono i "wychowywano" morderczymi ćwiczeniami czy polewaniem zimną wodą i zmuszaniem do stania na mrozie.

Helenka w momencie osadzenia miała jedenaście lat. Do dzisiaj w nocy budzi się co godzinę.

Zuzanna też miała jedenaście lat. W pierwszej pracy po wojnie przed dyrektorem stawała jak przed komendantem.

Leon trafił do obozu jako dziewięciolatek. Co noc krzyczy i płacze.

Kiedy słyszą nazwisko Pohl, robi im się słabo. Eugenia Pohl była jedną z najokrutniejszych strażniczek obozu - katowała dzieci, polewaniem zimną wodą skazywała je na śmierć przez wychłodzenie.

Opowieść o miejscu, które skazano na zapomnienie. Opowieść, która oddaje głos ostatnim świadkom. Opowieść o dziecięcym piekle.

"Mały Oświęcim. Dziecięcy obóz w Łodzi" - Jolanta Sowińska-Gogacz, Błażej Torański

http://youtu.be/S1aZz00qQok?si=NVZVWpgT7hATHfbO

#wojna #niemcy #okupacja #obozkoncentracyjny #polskiedzieci #getto

11

#powstanie #getto #zydzi #iiwojnaswiatowa #polska #memrys

Zawsze mnie ciekawiło, dlaczego Powstanie Warszawskie potrafi tak mocno dzielić Polaków, a Powstanie w Getcie Warszawskim tak pięknie ich łączyć? Dzieje się tak, mimo, że o obu powszechnie funkcjonuje zbliżona ilość mitów, wyobrażeń i niedomówień. Być może dzieje się tak dlatego, że o Powstaniu '44 można już jako tako dyskutować, kiedy to o Powstaniu w Getcie '43 wciąż obowiązuje, wraz ze szkolną wykładnią, narracja Marka Edelmana.

9

LESZEK ŻEBROWSKI: pogromy Żydów w getcie, organizowane przez Żydów. Niemcy stawali w obronie ofiar!m.youtube.com

Podczas okupacji w Warszawie, po utworzeniu przez Niemców getta dla Żydów, na jego terenie działały kościoły katolickie, w których m.in. odprawiane były Msze św. dla Żydów - katolików. Kościoły świadczyły na rzecz nieszczęśników konkretną pomoc materialną, w tym przede wszystkim żywnościową. Było to bardzo ważne, bo Judenrat odebrał Żydom - chrześcijanom wszelką pomoc materialną, w tym przede wszystkim żywnościową.

Reszta Żydów (głównie ortodoksów, ale też bezwyznaniowych) nie była z tego zadowolona - wszak Żydów ochrzczonych uważano za... zdrajców. Dlatego co niedziela, po Mszy św. dochodziło do... pogromów Żydów. To jeden z bardzo wstydliwych aspektów historii getta. Włoski korespondent napisał wprost w swych wspomnieniach z Warszawy, że to "przywodziło na pamięć najmniej szlachetne epizody z Biblii".

Czyli w getcie osadzeni byli Żydzi - ludzie, Żydzi - podludzie (chrześcijanie) i do tego nie-ludzie, czyli Cyganie (dziś zwani Romami). Ich los był szczególnie tragiczny. Niemcy wtłaczali ich do gett żydowskich (było ich zbyt mało, aby tworzyć dla nich oddzielne getta). A tam całkowicie pozbawieni dostaw żywności (choć Judenrat otrzymywał ją dla wszystkich!) skazani byli na powolną śmierć głodową.
#LeszekŻebrowski #WyklęciTv #getto #holokaust #iiwojnaswiatowa
https://m.youtube.com/watch?v=q2TMuiw4fMQ

22

Władca łódzkiego gettayoutube.com

#getto #nazisci #niemcy #zydzi
Chaim Mordechaj Rumkowski był w czasie II wojny światowej szefem łódzkiego getta. Jego rządy w łódzkim getcie były naznaczone przemocą i terrorem. Rumkowski realizując politykę Niemców organizował deportacje mieszkańców łódzkiego getta do obozów zagłady. Nie miał najmniejszych zahamowań, aby umieszczać w nich dzieci. Tłumaczył to tym, że ocaleją inni mieszkańcy łódzkiego getta. Tą historię warto poznać, bo stawia fundamentalne pytanie o to czy można poświęcić życie jednych w imię ratowania życia drugich.

8