Wczoraj w TVP był reportaż o wyścigach drogowych w kontekście wypadku spowodowanego przez Żaka (materiał do zobaczenie pod http://streamable.com/gekh87 ). Oczywiście według polityków i aktywistów receptą jest postawienie jeszcze większej liczby fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości. Dwa cytaty z materiału:

Jan Mencwel (stowarzyszenie "Miasto jest nasze", radny Warszawy):
(...) problemem jest brak odpowiednich przepisów, ale też brak takich podstawowych narzędzi jak fotoradary, jak odcinkowe pomiary prędkości (...)


autor reportażu:
Rafał Trzaskowski ogłosił też, że we współpracy z rządem przygotowuje projekt ustawy przywracającej samorządom możliwość stawiania fotoradarów na ulicach.


Podsumowując: Rozdmuchano marginalny problem (słyszeliście w ostatnim roku o innych bananach niż Majtczak, Peretti, Żak?), tylko po to żeby nastawiać nowych fotoradarów i doić normalnych kierowców na mandatach.

W 2021r była podobna sytuacja. Media kręciły aferę bo podobno kierowcy masowo zabijali pieszych na pasach. Zwiększono mandaty, ale wielkiej zmiany w liczbie wypadków nie odnotowano (za to w budżecie już tak ).

Jakby ktoś uważał, że bronię Majtczaka, to niech zacznie czytać ze zrozumieniem. Mówię tylko, że problem jest wyolbrzymiony i wykorzystywany instrumentalnie przez polityków. Miejsce Majtczaka i reszty tej bananowej hołoty jest w pierdlu.

#fotoradar #fotoradary #mandat #mandaty #polska

12

#mandat #wykroczenie #polskiedrogi #fotoradar

Przyznać muszę jedno - w tym kartonowym państwie e-administracja działa wyśmienicie. I mówię to bez cienia ironii.
Dwa tygodnie temu ustrzelił mnie fotopstryk. Na adres rodziców przyszedł polecony z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego,w dużym skrócie "mamy zdjęcie, teraz wybierz sobie wysokość kary". Instrukcja w liście opisywała że tu trzeba wypełnić, tam odesłać.

Był też link do eboku. Utworzyłem konto (wciąż korzystając z tego samego login.gov.pl), zapoznałem się ze sprawą, dokonałem aktu samopodpierdolenia (oświadczyłem kto kierowcą był #pdk), wszystko z domowego zacisza. Ba, nawet mogłem pobrać sobie zdjęcie (dość dobrej jakości) żeby zobaczyć jaką miałem minę w momencie błysku
Dziś status sprawy się zmienił - wystawiono mandat, który od razu opłaciłem. Również nie przerywając calla na którym byłem obecny

Nie wiem jak inne kraje, ale polska e-administracja to obok paczkomatów najbardziej dopracowany produkt. Żeby tylko reszta działała tak sprawnie...

12