Kowidowa lekarka przed sądem, czyli najważniejszy proces pandemiiwprawo.pl
#covidyzm #sluzbazdrowia #koronawirus #pandemia #plandemia
W środę (5.01.2022) w Sądzie Rejonowym w Częstochowie rozpoczął się proces lekarki z częstochowskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Miejskiego Szpitala Zespolonego
Sprawa dotyczy wydarzeń z 5 maja 2020 roku. Pogotowie ratunkowe przywiozło do szpitala 87-letnią kobietę z podejrzeniem zawału serca. Pacjentka skarżyła się na duszności i ból w klatce piersiowej. Lekarka, która pełniła dyżur uznała, że kobieta wymagała izolacji z uwagi na zgłaszaną duszność, gdyż taki objaw sugerował podejrzenie zakażenia koronawirusem. Lekarka nie przeprowadziła jednak badania pacjentki, bazując wyłącznie na oświadczeniu ratowników medycznych. Kobieta została przewieziona do Oddziału Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.
Lekarz w szpitalu zakaźnym nie stwierdził u pacjentki objawów choroby zakaźnej i uznał, że ze względu na niewydolność układu krążenia wymaga ona pilnej interwencji w szpitalnym oddziale ratunkowym lub oddziale chorób wewnętrznych. Kobietę przewieziono do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie, gdzie zmarła podczas przyjmowania. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył dyrektor tego szpitala. Kobieta była wożona miedzy szpitalami przez ok. 2 godziny.
Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok, która wykazała, że przyczyną zgonu kobiety była niewydolność krążenia w przebiegu ostrego niedokrwienia mięśnia sercowego. W śledztwie stwierdzono, że pacjentka nie była zakażona wirusem SARS-CoV-2.
https://wprawo.pl/katarzyna-ts-kowidowa-lekarka-przed-sadem-czyli-najwazniejszy-proces-pandemii/
W środę (5.01.2022) w Sądzie Rejonowym w Częstochowie rozpoczął się proces lekarki z częstochowskiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Miejskiego Szpitala Zespolonego
Sprawa dotyczy wydarzeń z 5 maja 2020 roku. Pogotowie ratunkowe przywiozło do szpitala 87-letnią kobietę z podejrzeniem zawału serca. Pacjentka skarżyła się na duszności i ból w klatce piersiowej. Lekarka, która pełniła dyżur uznała, że kobieta wymagała izolacji z uwagi na zgłaszaną duszność, gdyż taki objaw sugerował podejrzenie zakażenia koronawirusem. Lekarka nie przeprowadziła jednak badania pacjentki, bazując wyłącznie na oświadczeniu ratowników medycznych. Kobieta została przewieziona do Oddziału Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie.
Lekarz w szpitalu zakaźnym nie stwierdził u pacjentki objawów choroby zakaźnej i uznał, że ze względu na niewydolność układu krążenia wymaga ona pilnej interwencji w szpitalnym oddziale ratunkowym lub oddziale chorób wewnętrznych. Kobietę przewieziono do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie, gdzie zmarła podczas przyjmowania. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożył dyrektor tego szpitala. Kobieta była wożona miedzy szpitalami przez ok. 2 godziny.
Prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok, która wykazała, że przyczyną zgonu kobiety była niewydolność krążenia w przebiegu ostrego niedokrwienia mięśnia sercowego. W śledztwie stwierdzono, że pacjentka nie była zakażona wirusem SARS-CoV-2.
https://wprawo.pl/katarzyna-ts-kowidowa-lekarka-przed-sadem-czyli-najwazniejszy-proces-pandemii/
11
Dlaczego zamknięto cmentarze? Odtworzenie procesu myślowego premiera RP niemożliwe (oficjalne stanowisko :D)dakowski.pl
#covidyzm #nowylad #nwo #morawiecki #antykatolicyzm
Dlaczego zamknięto cmentarze?
Kancelaria w odpowiedzi informuje, że „nie posiada listy ekspertów, których ustna opinia lub głos doradczy przyczynił się do podjęcia decyzji o zamknięciu cmentarzy w listopadzie 2020 r.”.
Dalej czytamy, że „odtworzenie procesu myślowego, który towarzyszył Prezesowi Rady Ministrów w podjęciu tej konkretnej decyzji oraz wskazanie, który głos doradczy był pomocny lub kluczowy w jej podjęciu, jest z praktycznego punktu widzenia niemożliwe i wymagałoby zainicjowania działań tworzących nowe informacje, które mogłyby później okazać się nierzetelne lub nieścisłe”.
Dowiadujemy się również, że „konsultacje nie miały charakteru formalnego i nie były protokołowane„.
A sprawa dotyczyła wielkiego święta dla Polaków a przy okazji pociągnęła za sobą gigantyczne straty gospodarcze.
http://www.dakowski.pl/dlaczego-zamknieto-cmentarze-kprm-bareja-by-sikal-na-lezaco-bo-by-ze-smiechu-na-nogach-sie-nie-utrzymal/
Dlaczego zamknięto cmentarze?
Kancelaria w odpowiedzi informuje, że „nie posiada listy ekspertów, których ustna opinia lub głos doradczy przyczynił się do podjęcia decyzji o zamknięciu cmentarzy w listopadzie 2020 r.”.
Dalej czytamy, że „odtworzenie procesu myślowego, który towarzyszył Prezesowi Rady Ministrów w podjęciu tej konkretnej decyzji oraz wskazanie, który głos doradczy był pomocny lub kluczowy w jej podjęciu, jest z praktycznego punktu widzenia niemożliwe i wymagałoby zainicjowania działań tworzących nowe informacje, które mogłyby później okazać się nierzetelne lub nieścisłe”.
Dowiadujemy się również, że „konsultacje nie miały charakteru formalnego i nie były protokołowane„.
A sprawa dotyczyła wielkiego święta dla Polaków a przy okazji pociągnęła za sobą gigantyczne straty gospodarcze.
http://www.dakowski.pl/dlaczego-zamknieto-cmentarze-kprm-bareja-by-sikal-na-lezaco-bo-by-ze-smiechu-na-nogach-sie-nie-utrzymal/
21