Jest już rosyjska propozycja podziału Ukrainy.

czerwone - Rosja

pomarańczowe - Ukraina poza NATO i UE, z rosyjskim wojskiem na tym terenie (chyba do 2045 ...ale nie pamiętam dokładnie)

żółte - nazwali to "terytoria sporne" i chcą wcisnąć Polsce/Europie. Brzmi komicznie, ale nie zdziwię się jak polskie, sprzedajne qrvy polityczne to zaakceptują. Prawilnie przypominam, że żółty teren na mapie skupia niemal wszystkich banderowców, UPAdlińcow, faszystów, zacofanie gospodarcze i społeczne... Wszystko co najgorsze w narodzie ukraińskim. Warto też dodać, że ci z zachodniej Ukrainy to nie są żadni uchodźcy, tylko zwykli oszuści! Tam nie ma wojny!

W sumie będę bardzo zdziwiony, jeśli Polska na koniec nie zostanie wyruchana i nie dostanie tego żółtego gówna na utrzymanie. Polska była największym frajerem od początku tej wojny (każdej innej również:) i prawdopodobnie na koniec też będzie. #wojnanaukrainie #polska

Polska powinna teraz schować Zdradka Sikorskiego do szafy, a Tuska oddelegować do jawnego wspierania Niemców w europejskiej debacie na temat wojny na wUkrainie i odbudowie stosunków z Rosją. #realpolitik !!!

Edit:

Po czasie śmiechłem z tej nazwy - "terytoria sporne". Spierają się nie o to kto je weźmie, tylko komu je wcisnąć, bo nikt nie chce tego gówna. Powinny się nazywać "sporne odwrotnie"

7