Jeden z moich ulubionych fragmentów z jednej z książek serii "Świat dysku" T. Pratchetta. Bohaterowie poszukują informacji o Australii, która w książce nazwana jest XXXX (Czteryiksy).
Występują: ŚMIERĆ, Śmierć Szczurów, Albert
Miejsce: magiczna biblioteka.
Występują: ŚMIERĆ, Śmierć Szczurów, Albert
Miejsce: magiczna biblioteka.
#swiatdysku #pratchett #ksiazki
CHODŹ ZE MNĄ.
Obaj przeszli do wielkiej biblioteki Śmierci; Śmierć Szczurów dreptał za nimi.
Były tu chmury – w górze, pod sufitem.
Śmierć wyciągnął rękę.
CHCĘ KSIĄŻKĘ O NIEBEZPIECZNYCH STWORZENIACH CZTERIKSÓW…
Albert zerknął w górę i zanurkował, szukają osłony. Skończyło się na lekkich potłuczeniach, ponieważ miał dość rozsądku, by zwinąć się w kłębek.
Po chwili Śmierć się odezwał nieco przytłumionym głosem.
ALBERCIE, BĘDĘ NIEZMIERNIE WDZIĘCZNY, JEŚLI MI TUTAJ POMOŻESZ.
Albert wstał z trudem i szarpnął za wielkie tomy. W końcu udało mu się przesunąć je tak, że jego pan wydostał się na wolność.
Śmierć wybrał pierwszą z brzegu księgę i spojrzał na tytuł.
NIEBEZPIECZNE SSAKI, GADY, PŁAZY, PTAKI, RYBY, MEDUZY, OWADY, PAJĄKI, SKORUPIAKI, TRAWY, DRZEWA, MCHY I POROSTY TERRORU INCOGNITA, przeczytał. Jego spojrzenie przesunęło się wzdłuż grzbietu. TOM 29C, dodał. O, część trzecia, jak widzę.
Popatrzył na słuchające półki.
Może byłoby łatwiej, gdybym poprosił o listę nieszkodliwych stworzeń wspomnianego kontynentu?
Czekali.
WYDAJE SIĘ, ŻE…
Albert wskazał coś białego spływającego leniwie w powietrzu. Po chwili Śmierć wyciągnął rękę i chwycił pojedynczą kartkę papieru.
Przeczytał ją starannie, po czym odwrócił na chwilę, by sprawdzić, czy może coś jest napisane po drugiej stronie.
– Mogę? – spytał Albert.
Śmierć podał mu papier.
– 'Niektóre owce' – przeczytał głośno Albert. – No tak. Może tydzień nad morzem będzie jednak lepszy.