Zawsze przypomina mi się wtedy stary dowcip.

Zebranie młodzieżówki Partyjnej w ZSRR. Prelegent ze sceny wskazuje palcem na przodownika i pyta:

- Towarzyszu, czy jakbyście mieli dwa mieszkania to oddalibyście jedno Partii?

- Oczywiście, towarzyszu!

- A jakbyście mieli dwa auta, to oddalibyście jedno dla dobra Partii?

- Tak jest, towarzyszu!

- A jakbyście mieli dwie kury, to dalibyście jedną dla dobra ludu i Partii?

- Nie, towarzyszu.

- A dlaczego kurę nie?

- Bo kury to akurat mam dwie.

#bekazneuropkow #bekazlewactwa #dowcip