Źródło: https://www.wykop.pl/wpis/67864177/rosyjski-kanal-telegram-nalezacy-do-neonazistowski/
Rosyjski kanał telegram należący do neonazistowskiego rosyjskiego batalionu Rusicz wystosował instrukcję, jak przeprowadzać zbrodnie wojenne na jeńcach. Nie wiem, czy pamiętacie, ale podczas oblężenia Mariupola tenże kanał dodawał instrukcję, że w przypadku "nabrojenia" należy zabić wszystkich postronnych świadków (cywili), a jak nagrywać zabójstwa i tortury, to że należy je publikować kilka miesięcy później, a nie natychmiast, aby uniknąć "wyśledzenia i kłopotów"

Ps. Milczakow awansował na zastępcę dowódcy. Oznacz to, że jego uwielbienie dla mordowania i torturowania jest przyjęte jako dobra praktyka

Screen dla archiwum: https://i.imgur.com/40NWmX5.png

Instrukcja dotycząca unieszkodliwiania jeńców wojennych ZSU.

1. Jeśli to możliwe, nie zgłaszaj obecności jeńców wroga do wyższego dowództwa. W przypadku złożenia meldunku (dla poprawy rozliczalności) zamelduj, że wróg jest ranny i może zostać zabity (nawet jeśli nie).

2. Jeśli czas i możliwości pozwalają - przesłuchaj schwytanych żołnierzy wroga. Najpierw bez fizycznego nacisku, potem wielokrotnie, z elementami takimi jak odrąbywanie palców, obcinanie uszu, uderzenia w pachwiny i stawy, wbijanie igieł pod paznokcie.
Najważniejsze, aby przeciwnik potrafił świadomie odpowiadać na pytania.

Pytania, które należy zadać wrogowi
- Jaka jednostka wojskowa
- Ranga, pozycja
- Gdzie są znane stanowiska dowodzenia, pozycje, linie zaopatrzenia (można pokazać na mapach offline)
- Ilość sprzętu
- Liczba sztuk broni ciężkiej
- Jak transportowane są dostawy
- Jakie częstotliwości komunikacyjne są używane.
- Morale w jednostce.

Odpowiedzi mogą być nagrywane na wideo.

3. Po przesłuchaniu - albo zastrzel więźniów (zrób to bez zwracania na siebie uwagi i nie będąc widzianym przez żołnierzy którzy nie biorą udziału w akcji, by uniknąć donosu), albo zadźgaj ich na śmierć. Najlepiej, aby wszyscy wzięli w tym udział, aby w przyszłości przestrzegana była tajemnica tego, co się stało.
Druga opcja to zranienie więźniów i wysłanie ich do szpitala. Rany powinny być w okolicy wątroby (tak, aby wyeliminować szansę na przeżycie) i pachwiny. Zalecamy strzelanie z niewielkiej odległości przez worek aramidowy (aby uniknąć poparzeń na ciele, które mogą świadczyć o celowości rany).

Nie bój się zabijać więźniów!
Siły specjalne i ci, dla których ważna jest ich rozliczalność, nie pojawiają się na linii frontu.
Nie będzie za to żadnej kary.

Przy okazji, jeśli potrafisz zidentyfikować ciała zabitych, to też ich nie oddawaj w ten sposób.
Zrób współrzędne dokładnego pochówku, zrób zdjęcie, żeby było widać twarz, i zaproponuj krewnym kupno danych o miejscu pochówku syna, męża itp. za kwotę od 2 do 5 tys. dolarów.
Pieniądze można przelać na portfel Bitcoin (i wydajesz je na sprzęt, drony itp.).

Po co poszerzam tę informację?
1. Żeby pokazać, z kim mamy do czynienia
2. Wbrew opinii wielu. Z internetu znika wiele treści, więc im więcej kopii zapasowych, tym większa szansa, że kiedyś zostanie to wykorzystane przeciwko twórcom takich postów
#aryoconcent #wojna #rosja #ukraina #ukrainainfo #donbaswar


Milczakow niestety ciągle żyje


7