Rząd Ukrainy zdecydował się na przywrócenie swoim obywatelom powszechnego prawa do posiadania broni dzień przed rozpoczęciem wojny, zbyt późno by zapewnić obywatelom możliwość ochrony swych rodzin. To o wiele lat za późno, a tragiczne tego skutki mieszkańcy tego kraju właśnie odczuwają.
My, Polacy, bądźmy chociaż raz mądrzy przed szkodą, ucząc się na błędach sąsiadów.
Fundacja Ad Arma od swojego założenia wskazuje, że dostęp do broni jest kluczowym, przyrodzonym i naturalnym prawem każdego człowieka, które może być jedynie rozpoznane przez państwo, nie może być natomiast nadane ani zabrane. Wskazywaliśmy, że bez niego ludzie są sprowadzeni do roli ofiar i niewolników. Potwierdzają to setki przykładów z historii, a cywilizacja łacińska tym się właśnie różniła od innych, że to prawo rozpoznawała.
Wskazywaliśmy, że szczególnie skandaliczny jest zakaz uzbrojenia ochronnego w postaci kamizelek kuloodpornych, przeciwodłamkowych czy wkładów balistycznych. A jednak na komisji sejmowej w ubiegłej kadencji większość parlamentarna PiS, na wniosek urzędników MSWiA średniego szczebla, podtrzymała zakaz sprzedaży polskim obywatelom certyfikowanych wkładów balistycznych.
W obliczu wydarzeń za wschodnią granicą konieczne jest w trybie pilnym wprowadzenie postulatów Fundacji Ad Arma:
- zakazu rejestracji broni,
- zakazu reglamentacji dostępu do broni,
- umożliwienie posiadania uzbrojenia ochronnego,
- zniesienie koncesjonowania produkcji broni i amunicji.
Tylko państwo, które ma własną produkcję zbrojeniową, jest w stanie zapewnić sobie suwerenność, a obywatelom wolność. Fundacja głosi po prostu postulaty zgodne z naszą cywilizacją i prawdą, niezbędne dla zachowania ojczyzny i bezpieczeństwa rodzin. Nie są to nasze „własne poglądy” ani nasze „widzimisię”. Postulujemy przywrócenie zdrowego rozsądku i bezpieczeństwa. Dla dobra nas wszystkich.
Fundacja Ad Arma
#wojna #broń #polityka #prawonaturalne #prawodoobrony #prawodobroni #adarma
My, Polacy, bądźmy chociaż raz mądrzy przed szkodą, ucząc się na błędach sąsiadów.
Fundacja Ad Arma od swojego założenia wskazuje, że dostęp do broni jest kluczowym, przyrodzonym i naturalnym prawem każdego człowieka, które może być jedynie rozpoznane przez państwo, nie może być natomiast nadane ani zabrane. Wskazywaliśmy, że bez niego ludzie są sprowadzeni do roli ofiar i niewolników. Potwierdzają to setki przykładów z historii, a cywilizacja łacińska tym się właśnie różniła od innych, że to prawo rozpoznawała.
Wskazywaliśmy, że szczególnie skandaliczny jest zakaz uzbrojenia ochronnego w postaci kamizelek kuloodpornych, przeciwodłamkowych czy wkładów balistycznych. A jednak na komisji sejmowej w ubiegłej kadencji większość parlamentarna PiS, na wniosek urzędników MSWiA średniego szczebla, podtrzymała zakaz sprzedaży polskim obywatelom certyfikowanych wkładów balistycznych.
W obliczu wydarzeń za wschodnią granicą konieczne jest w trybie pilnym wprowadzenie postulatów Fundacji Ad Arma:
- zakazu rejestracji broni,
- zakazu reglamentacji dostępu do broni,
- umożliwienie posiadania uzbrojenia ochronnego,
- zniesienie koncesjonowania produkcji broni i amunicji.
Tylko państwo, które ma własną produkcję zbrojeniową, jest w stanie zapewnić sobie suwerenność, a obywatelom wolność. Fundacja głosi po prostu postulaty zgodne z naszą cywilizacją i prawdą, niezbędne dla zachowania ojczyzny i bezpieczeństwa rodzin. Nie są to nasze „własne poglądy” ani nasze „widzimisię”. Postulujemy przywrócenie zdrowego rozsądku i bezpieczeństwa. Dla dobra nas wszystkich.
Fundacja Ad Arma
#wojna #broń #polityka #prawonaturalne #prawodoobrony #prawodobroni #adarma