Dzisiaj na Ukrainie obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu. "Wielki Głód" był zaplanowaną odgórnie akcją Związku Sowieckiego, który to obalił i zniszczył Rosję Carską. Miał miejsce w latach 1932 - 1933. Ukraina jest krainą o niesamowicie żyznych ziemiach, nazywana przez niektórych "spichlerzem Europy". Tamtejsi chłopi przeciwstawiali się polityce kolektywizacji i rozkułaczania. Bolszewiccy dygnitarze tacy jak Mendel Chatajewicz, Łazar Moisiejewicz Kaganowicz, czy niestety dobrze znany w naszym kraju Wiaczesław Mołotow postanowili więc rozpętać piekło.

W wyniku odgórnie zaplanowanej i sterowanej klęski głodu życie straciło wiele milionów ludzi, starych, młodych, kobiet, mężczyzn. Sowiecki, egalitarny raj pokazał jak działa w praktyce. Niektóre tereny Ukraińskiej SRR straciły nawet 1/4 populacji. Wszystko to było też wymierzone w ukraińską kulturę, którą chłopstwo kultywowało. Bolszewiccy dygnitarze pysznili się jak to niszczą "nacjonalistyczną kontrrewolucję". Niech ta historia obrazuje nam, za kogo mają nas marksiści. Pytanie czy kilkuletnie dzieci też były dla nich "groźnymi kontrrewolucjonistami"? Pewnie tak, wszak ideał dziecka rewolucyjnego to takie, które jak Pawlik Morozow donosi władzy na swoją rodzinę.

Pamięć ofiarom, hańba prowodyrom! Nigdy więcej marksizmu!

Dołącz do nas na Telegramie: https://t.me/gpwstg

Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Wsp%C3%B3%C5%82czesnemu-%C5%9Awiatu-108402401510692
#historia #zsrr #ukraina #revoltagainsthemodernworld #lewactwo

18

@G_P_W_S, mogłeś zrobić grafikę z Ukrainą jako kromką chleba, ale zostaw sobie to na przyszły rok