Ostatnio dotarła do nas bardzo ważna, a zarazem niepokojąca wiadomość. Otóż biurokraci z Brukseli planują obłożyć usługodawców od emaili i komunikatorów internetowych obowiązkiem monitorowania aktywności użytkowników. Tak, dobrze przeczytaliście, tęgie głowy w garniturach wprost mówią o inwigilacji prywatnych rozmów. Oficjalnie przepisy te mają wejść po to by chronić najmłodszych użytkowników tych usług oraz zwalczać działania wszelkiej maści degeneratów wymierzone w dzieci czy też walczyć z terroryzmem. Trzeba być jednak dosyć naiwnym by sądzić, że w wyniku tego nowego porządku nie dostanie się przeciwnikom systemu.

Furtka pozwalająca rządom na podsłuchiwanie swoich obywateli, naruszanie ich prywatności jest sukcesywnie coraz szerzej otwierana. Pomaga w tym mentalne zniewolenie coraz większej części społeczeństwa, ale też bierność tych jeszcze niezniewolonych osób. Ten problem wymaga nagłośnienia. Oficjalne powody zawsze pięknie i szlachetnie brzmią, tak by ci którzy mają co do nowych zmian jakieś wątpliwości bali się im głośno sprzeciwić. Analogicznie powinna skojarzyć się nam sytuacja z początku XXI wieku. Wtedy to po 11 września 2001 roku w imię, a jakże "wojny z terroryzmem", służby zdecydowanie zwiększyły liczbę podsłuchów też wśród zwykłych obywateli, do czego same się z resztą później przyznały. [/code]

Najgorszą z niewoli jest ta, której nikt nie dostrzega.

Link do artykułu opisującego całą sprawę: https://www.instalki.pl/aktualnosci/software/50608-unia-europejska-chce-kontrolowac-wszystkie-komunikatory.html
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dołącz do nas na Telegramie: t.me/GPWStg
Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-108402401510692
#polityka #wolnoscslowa #revoltagainsthemodernworld #uniaeuropejska