Nasze pierwsze wspólne święta (。◕‿‿◕。) W grudniu razem z @Enviador oficjalnie powiedzieliśmy naszym rodzinom, że jesteśmy razem. Moi rodzice już od pewnego czasu wiedzieli, że jestem "innej" orientacji, a fakt przedstawienia im chłopaka był może na początku trochę szokiem, ale mam od nich pełną akceptację i zrozumienie. Również rodzice @Enviador spokojnie przyjęli ten fakt i wigilię spędziliśmy u moich "teściów". Przedwczoraj lepiliśmy razem uszka oraz robiliśmy pierogi z kapustą i grzybami, do tego piliśmy czerwone winko i fajnie jest poczuć tę świąteczną atmosferę. Życzymy wszystkim lurkom wesołych i przede wszystkim zdrowych świąt oraz zawsze pełnej akceptacji ze strony Waszych najbliższych! (。◕‿‿◕。)
#homoseksualizm #itsokaytobegay #swieta #lgbt #wykop #wykopcontent #pasta #pdk

8

@Headcrab,
Witam kuzyna

"No i chuj, u mnie chyba ostatnia Wigilia xDDDD

TL;DR: Kuzyn zrobił wczoraj coming out i januszostwo o mało na zawał nie zeszło

Zaczęło się oczywiście jak co roku: opłatek, festiwal spierdolenia, teksty znane wszystkim z memów z nosaczem itd. Ja siedziałem cicho licząc w myślach ile to już trwa i kiedy się skończy, nie przypuszczałem, że na końcu będę jedyną osobą, która będzie chciała siedzieć dłużej xDDDD.

Mam dosyć liczną rodzinę, ale większość kuzynów i kuzynek już 2x lat, jeden to nawet gówniaki ma. Łącznie było kilkanaście osób ale bez partnerki (narzeczonej albo długoletniej dziewczyny) byłem tylko ja (spierdolina #tfwnogf here) i jeszcze jeden kuzyn. Też myślałem, że stulej, siedzi w Anglii i robi w IT, nie wiem dokładnie co, ale hajsu trzepie więcej niż całą rodzina razem wzięta. W sumie to dodaje to dramaturgii, bo dla ciotek i wujków Radziu to potencjalny bankomat i mają dylemat, czy go jednak przypadkiem nie tolerować

Oczywiście w pewnym momencie wujek hehe śmieszek do mnie i do kuzyna, nazwijmy go Radek: "wszyscy z dziewczynami, a Anon z Radkiem to kiedy się swoimi pochwalą?". Miałem już coś dukać pod nosem, ale Radek mnie ubiegł i mówi "no ja to się mogę się partnerem pochwalić". Wszyscy myśleli, że żartuje, ale Radziu poważna mina i kontynuuje "serio, mogę go na Wielkanoc do Polski zaprosić".

No i zaczęła się konsternacja, bo zaczyna do rodziny dochodzić, że to na serio, ale wujek nie dawał za wygraną i ciągnie hehe żarty: "to może jeszcze murzyn ten Twój chłopak hehehe", na co Radek mówi: "nie, jego rodzina z Indii pochodzi" xDDDDDD

W tym momencie to śmiechłem na głos, ale jak spojrzałem na starego to myślałem, że mnie oczami zadusi W ogóle jak teraz o tym myślę, to i faktycznie nie było z czego się śmiać, bo babcia 83 lata, ciotka (matka Radzia) ma problemy z sercem a obie tak blade, że nawet ja opalony światłem monitora wyglądałem jak mokebe przy nich i istniała realna groźba, że w tym momencie zejdą ze świata xDD Szkoda jedynie, że miny ojca Radzia nie widziałem, bo musiałbym się wychylić, a ewidentnie ani on ani jego żona nie wiedzieli o gustach synka

Sytuację uratowała ciotka, żona wujka śmieszka, zarzucając pomysł pokrojenia tortu, i w tym momencie śmiechłem na głos po raz drugi, bo prawie wszyscy się rzucili do pomocy xDDDDDD

Wtedy pierwszy raz w dorosłym życiu mi się zaczęła Wigilia podobać, ale niestety, zanim jeszcze ostatnia osoba dostała kawałek tortu, to ci pierwsi zaczęli się zbierać i generalnie w ciągu 15 minut zostaliśmy tylko ja z rodzicami, babcia i rodzina wujka-śmieszka (gospodarze) a i my zaraz wyszliśmy. W drodze zresztą chichrałem po raz ostatni, tym razem jednak pod nosem, bo ojciec od zamknięcia drzwi aż do naszego domu prowadził ciągły, nieprzerwany monolog o pogodzie, idiotyzmie jeżdżenia na zimówkach w taką pogodę, chujowym wystroju świątecznym miast i w ogóle o czymkolwiek, byleby tylko chwili ciszy nie było, żebyśmy ja albo matka nie powiedzieli przypadkiem czegoś niewygodnego (Radziu to jego siostrzeniec)

Ostatecznie to była najszybsza Wigilia, jaką pamiętam, a jak wróciliśmy do domu, to stary przestał się odzywać, usiadł z browarem w ręku przed telewizorem i pasterkę oglądał, choć to stary komuch i go w kościele pamiętam tylko na mojej komunii xDDDD

Wielkanocy już chyba nie będzie, szkoda xD"
@Headcrab i @Enviador wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Trzymam za Was kciuki
@Headcrab, życzę wam zalegalizowania związku, hucznego wesela oraz adopcji kilku sierot
@Headcrab, to jakaś pasta jak ta o serwerowni?
@Fox, No co Ty. To prawdziwa miłość.
Pokaż spoilerhttps://www.wykop.pl/wpis/69657701/nasze-pierwsze-wspolne-swieta-w-grudniu-razem-z-ke/

https://www.wykop.pl/wpis/69658695/kolega-trolluje-zadnego-chlopaka-nie-ma-mozna-sie-/
@Headcrab, O jak miło!
Pokaż spoilerDużo to wyjaśnia... xD