Polacy bankrutują w uśmiechniętej Polsce Tuska. To historyczny rekordnczas.info

W 2024 r. sądy ogłosiły 21,2 tys. upadłości konsumenckich. To historyczny rekord. Zbankrutowało już 115,7 tys. Polaków – czytamy w piątkowym wydaniu „Pulsu Biznesu”.

Jak informuje dziennik, liczba upadłości osób fizycznych mocno rośnie z każdym rokiem, chociaż „w ubiegłym ten wzrost nie był aż tak spektakularny, jak to bywało wcześniej”.

Mimo to, z danych Monitora Sądowego i Gospodarczego oraz Krajowego Rejestru Zadłużonych wynika, że w 2024 r. zbankrutowało aż 21,2 tys. osób, najwięcej w historii.

Zdaniem gazety, w ciągu ostatnich 10 lat sądy umożliwiły upadłość konsumencką 115,7 tys. obywateli, którzy nie byli w stanie spłacać swoich zobowiązań.

Na początku takiej możliwości, czyli od 2015 r., podobnych orzeczeń było bardzo mało, mimo że chętnych znacznie więcej. „Dlaczego od kilku lat zjawisko narasta”? – pyta autor tekstu.

I wyjaśnia, że od kilku lat przepisy umożliwiają uzyskanie upadłości konsumenckiej niezależnie od przyczyny niewypłacalności. Dlatego nastąpił tak wyraźny ich wzrost.

http://nczas.info/2025/01/03/polacy-bankrutuja-w-usmiechnietej-polsce-tuska-to-historyczny-rekord/

#koalicja13grudnia #usmiechnietapolska #bankrut #tusk

12

@waldy33, bankrutują bo mogą

To jest jakaś poej...na instytucja
@waldy33, ale clickbait. Dobrze, że dziennikarzyny podali chociaż wyjaśnienie w tekście.

I wyjaśnia, że od kilku lat przepisy umożliwiają uzyskanie upadłości konsumenckiej niezależnie od przyczyny niewypłacalności. Dlatego nastąpił tak wyraźny ich wzrost.


@szatanista, Bankrutują bo pinokio obiecał kraj mlekiem i miodem płynacym, 100 konkretów na 100 dni a tylko pogłębił biedę i zadłużenie więc bankrutują. To tak na logikę
@waldy33, dług państwa nie pogłębia zadłużenia ludzi, wręcz przeciwnie. Jak państwo zaciągnie dług to ty nie będziesz musiał

Bankrutują bo pinokio obiecał


Inna przyczyna jest podana w twoim tekście.
@szatanista, Nie w moim tylko autora, wytłumaczyłem ci w 2 postach bo w jednym byś się pogubił ale jak widać i to nie pomogło.
@szatanista,
dług państwa nie pogłębia zadłużenia ludzi, wręcz przeciwnie. Jak państwo zaciągnie dług to ty nie będziesz musiał


No i takich mamy wyborców aspirujących do doradzania światowym przywódcom. Ale beka!
@waldy33, waldek mądrzejszy od ekspertów w każdej dziedzinie
@szatanista, takich ekspierdów jak ty zapewne
@szatanista, Kluczowe jest też
od kilku lat
a teraz rekord ale nie wymagam od ciebie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
@waldy33, czy ty waldziu naprawdę myślisz, że większość ludzi co ogłosili upadłośc konsumencką w 2024, zrobili to przez długi zaciągnięte przez Tuska?
@szatanista, Ciężko zrozumieć, że sytuacja gospodarcza sprzyja bankructwom, prawda?
@waldy33, łatwo to zrozumieć, ale żeby ogłosić upadłość potrzeba mieć zadłużenie co najmniej 3 miesięczne i sprawę w sądzie, co trochę trwa. Dlatego nie widzę związku przyczynowo-skutkowego ze zmianą władzy. Już abstrahując, że 20 tys. osób zadłużonych jest jakimkolwiek wskaźnikiem dla gospodarki.
@szatanista, Wytłumacz mi dlaczego jesteś jak beton i nie przyjmujesz do wiadomości treści, które są faktem? Co kieruje tobą, że nie jesteś zdroworozsądkowy i ruszasz własnym mózgiem, tylko każe ci myśleć za ciebie np. tvn
@kernel, ale czego nie przyjmuje do wiadomości? Przyjmuję do wiadomości wszystko co jest w artykule. 21,2 tys. upadłości w 2024. Od kilku lat przepisy umożliwiają uzyskanie upadłości konsumenckiej niezależnie od przyczyny niewypłacalności. Dlatego nastąpił tak wyraźny ich wzrost.

Śmieję się tylko z clickbaitowego tytułu. Serio myślisz, że ci co ogłaszali upadłośc konsumencką w 2024 robią to przez długi zaciągnięte w 2024?

tylko każe ci myśleć za ciebie np. tvn


W tym wypadku portal nczas.info.

@kernel, niestety w tym przypadku obawiam się, że to ktoś inny nie myśli mózgiem. Szatanista ma całkiem sensowne argumenty. I obawiam się, że problem może leżeć gdzie indziej - nie trzeba lubić Tuska, by wiedzieć, że to nie jest tak że w rok za każde niepowodzenie odpowiada on. Nawet jeśli byłby obiektywnie najgorszym ssynem

2019 rok: Ogłoszono około 7 944 upadłości konsumenckich.

COIG

2020 rok: Liczba upadłości wzrosła do 13 084, co stanowiło znaczący wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim.

COIG

2021 rok: Odnotowano dalszy wzrost do 18 205 upadłości konsumenckich.

COIG

2022 rok: Liczba upadłości nieco spadła do 15 622.

COIG

2023 rok: Nastąpił ponowny wzrost do 21 000 upadłości konsumenckich, co stanowiło rekordową liczbę w porównaniu z latami poprzednimi.

@kernel

Zdarza mi się obcować z klientami, którzy nie radzą sobie z samym sobą. Czasami nie potrafią pracować, czasami nie potrafią dostosowywać swoich wydatków do dochodów, a czasami, rzadziej z mojego doświadczenia, mogą np zachorować. Proces zadłużania się jest długi. To nie jest tak, że Kowalski 5 miesięcy temu pożycza bańkę, a dziś ogłasza upadłość.

Zazwyczaj zaczyna się od pożyczek w banku. Ale to nie wystarcza, bierzesz kolejną, potem kolejną na spłatę poprzedniej i troszeczkę górki. By coś było extra. No ale skoro masz jeszcze większą ratę jak miałeś, z którą już sobie nie radziłeś bierzesz kolejną, pożyczasz po rodzinie, konsolidujesz. To nie pomaga. Zaczynają się opóźnienia, bo Coś - bo Ci Bank nie dał, bo Ci pracodawca nie zapłacił, a może rzeczywiście miałeś życiowy pech.

Bierzesz chwilówkę, jedną na próbę - dostajesz bez odsetek, zaraz bierzesz kolejną już oprocentowaną na 100% ... Twoje zobowiązania już wynoszą miesięcznie więcej niż dochody. Był 2020 jak wziąłeś pierwsza pożyczkę, ślizgasz się tak od 4 lat. Kończą się opcje

Ten proces to lata. Tak to wygląda. Wiadomo, nie w każdym przypadku, ale taka jest rzeczywistość. Ostatnie dwa przypadki które poznałem to hazardziści. Jeden świetnie zarabia, jest gdzieś w 75% procesu który opisałem. Drugi jest na początku drogi, może przestać. Ale Modus operandi jest znany. A przelewy z konta na kasyna zdradzają trochę ścieżkę.

Po co o tym piszę? Bo mnie zainspirował Twój minus. Po tym jak widzisz statystyki. Po tym jak masz logiczne wyjaśnienie, nawet rozbudowane przeze mnie tutaj to Ty dalej dajesz minusa. Tzn rzeczywiście uważasz, że wzrost upadłości, który przecież notowany jest non stop coraz większy od 6 lat, konkretnie w tym roku został spowodowany przez Tuska?

To naprawde nie postać z mojej bajki, ale czy musiałbym być wyjątkowo nieroztropny by stwierdzić, w obliczu tych wszystkich faktów które przywołałem, że ten wzrost to efekt tragedii zmiany władzy. Bo wtedy jaka to tragedię przeżywamy od X lat kiedy skala upadłości rosła lawinowo i dalej rośnie. To trend

Czy może jednak jesteś w stanie jakoś ten minus uzasadnić I wykazać, że jestem peowskim betonem partyjnym, że czegoś nie widzę.

W którym miejscu to ja nie ruszyłem mózgiem, ale Ty tak

@Dps, I najlepsza jest ta cisza, zero refleksji czy choćby zdawkowego 'sorry masz rację'
@Dps, Oczywiście odniosę się do twojego postu. Napisałeś.

-"niestety w tym przypadku obawiam się, że to ktoś inny nie myśli mózgiem. Szatanista ma całkiem sensowne argumenty. I obawiam się, że problem może leżeć gdzie indziej - nie trzeba lubić Tuska, by wiedzieć, że to nie jest tak że w rok za każde niepowodzenie odpowiada on. Nawet jeśli byłby obiektywnie najgorszym ssynem"

,a teraz zobaczmy sensowne argumenty szatanisty.

-" dług państwa nie pogłębia zadłużenia ludzi, wręcz przeciwnie. Jak państwo zaciągnie dług to ty nie będziesz musiał "

Myślę, że w tym momencie nie ruszyłeś mózgiem, ale wiem też, że zapewne nie miałeś na myśli tego posta, a ja tak, bo przeczytałem wątek całościowo zanim dałem minus i nie mogłem się zgodzić z tym poparciem. Czy jesteś usatysfakcjonowany moją wypowiedzią?

@kernel, tak, cytat to oczywista bzdura. Ale my dyskutujemy nad artykułem, który wiąże całe zjawisko że zmiana władzy. Co jest obiektywnie bzdurą

Jeśli odnosiłeś się do tylko jednego cytatu to warto to zaznaczyć bo nie jesteś w stanie dojść czego dotyczy Twój wpis. Szczególnie, że TVN, o którym wspominasz, nie jest jakoś synonimem zadłużania. Jest synonimem wielu innych słów😁
@Dps, Jeżeli chodzi o artykuł to po części się zgadzam, zawsze troszkę się manipuluje faktami troszkę na lewo troszkę na prawo, natomiast teraz rządzi chyba ktoś inny i z tego co wiem, to miało być inaczej - lepiej. Więc porównywanie tego do poprzednich rządów to nic innego jak - "bo za rządów PIS" , a prawda jest taka, że w roku 2024 upadłość ogłosiło troszkę więcej osób. To może podam inne źródło.

http://www.money.pl/gospodarka/rekordowa-liczba-upadlosci-konsumenckich-w-polsce-czy-jest-sie-czego-obawiac-7110165485099744a.html