Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty - Marcina W. Ujawnienie tych materiałów zapowiadał prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Donald Tusk, przewodniczący PO, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe - poinformował Zbigniew Ziobro.
Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją - zaznaczył
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Jak zaznaczył jednocześnie Ziobro w swojej decyzji "w przeciwieństwie do Pana Donalda Tuska prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie".
Wspólnik Falenty mówił, że ma "realne obawy" o swoje życie i zdrowie
Ujawnienie ma związek z m.in. z publikacją "Newsweeka". Według tygodnika Marcin W. zeznał w śledztwie dotyczącym spółki, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.
Autor: PAP/AT
Dodano:
19-10-2022 19:58
Skomentuj
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ziobro ujawnił protokoły z zeznań wspólnika Falenty. Tusk może być zaskoczony
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty
(fot. PAP/Mateusz Marek)
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty - Marcina W. Ujawnienie tych materiałów zapowiadał prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Donald Tusk, przewodniczący PO, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe - poinformował Zbigniew Ziobro.
Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją - zaznaczył
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty - Marcina W. Jak podkreślał Zbigniew Ziobro, powodem ujawnienia tych materiałów jest wypowiedź szefa PO Donalda Tuska z konferencji prasowej.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
CZYTAJ WIĘCEJ
Ziobro: w środę upublicznię protokoły dotyczące relacji Marcina W.
"Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe pozostające w związku z tematem wczorajszej konferencji. Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją" - napisał Ziobro.
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Jak zaznaczył jednocześnie Ziobro w swojej decyzji "w przeciwieństwie do Pana Donalda Tuska prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie".
Wspólnik Falenty mówił, że ma "realne obawy" o swoje życie i zdrowie
Ujawnienie ma związek z m.in. z publikacją "Newsweeka". Według tygodnika Marcin W. zeznał w śledztwie dotyczącym spółki, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.
Wątków, o których pisał tygodnik, dotyczy ostatni chronologicznie z upublicznionych przez prokuraturę protokołów - protokół z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z 11 czerwca 2021 r. W. był wówczas przesłuchiwany w charakterze podejrzanego.
Duda, Hołownia i Trzaskowski z największym zaufaniem. Kaczyński i Tusk z najmnieszym zaufaniem
CZYTAJ WIĘCEJ
Sondaż: Kaczyński, Tusk i Ziobro - wśród polityków najmniej godnych zaufania
Marcin W. - jak wtedy mówił - składał zeznania w związku z poczuciem zagrożenia dla siebie i swojej rodziny ze strony Rosjan.
"Są to realne obawy o moje życie i zdrowie, jak i moich najbliższych z uwagi na konkretne zdarzenia, które chcę przedstawić poniżej" - zapisano w protokole słowa W.
Jak zeznawał W. zagrożenie odczuł np. po wyjściu z więzienia w 2016 r., kiedy skontaktowali się z nim przedstawicie rosyjskiej firmy, z którą on i Falenta robił interesy. "Tego Rosjanina powiązanego ze służbami poznałem po raz pierwszy, kiedy byłem z M.F. w Kemerowie w 2014 r., gdzie było wtedy przedłożone podrobione postanowienie prokuratorskie. M.F. leciał ze mną do Kemerowa w kwestiach dotyczących obrotu węglem, tj. tych, o których już wyjaśniałem w tej sprawie oraz, jak to nazwał w rozmowie ze mną, prezentem, tj. nagraniami polskich polityków dla Rosjan" - czytamy w protokołach.
"F. mnie poprosił, abym skontaktował się z Rosjanami, czy oni są zainteresowani nagraniami różnych ważnych osób i ja zadzwoniłem bezpośrednio do Prokudina szefa K. Rosja, który po jednym albo dwóch zdaniach powiedział mi, że są bardzo zainteresowani" - zeznał W.
https://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/ziobro-ujawnil-protokoly-z-zeznan-wspolnika-falenty-tusk-moze-byc-zaskoczony,635687.html
#polska #polityka #tusk #afera
Donald Tusk, przewodniczący PO, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe - poinformował Zbigniew Ziobro.
Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją - zaznaczył
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Jak zaznaczył jednocześnie Ziobro w swojej decyzji "w przeciwieństwie do Pana Donalda Tuska prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie".
Wspólnik Falenty mówił, że ma "realne obawy" o swoje życie i zdrowie
Ujawnienie ma związek z m.in. z publikacją "Newsweeka". Według tygodnika Marcin W. zeznał w śledztwie dotyczącym spółki, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.
Autor: PAP/AT
Dodano:
19-10-2022 19:58
Skomentuj
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Ziobro ujawnił protokoły z zeznań wspólnika Falenty. Tusk może być zaskoczony
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty
(fot. PAP/Mateusz Marek)
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty - Marcina W. Ujawnienie tych materiałów zapowiadał prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Donald Tusk, przewodniczący PO, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe - poinformował Zbigniew Ziobro.
Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją - zaznaczył
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty
Prokuratura Krajowa upubliczniła protokoły dot. relacji wspólnika Marka Falenty - Marcina W. Jak podkreślał Zbigniew Ziobro, powodem ujawnienia tych materiałów jest wypowiedź szefa PO Donalda Tuska z konferencji prasowej.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
CZYTAJ WIĘCEJ
Ziobro: w środę upublicznię protokoły dotyczące relacji Marcina W.
"Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, publicznie postawił poważne oskarżenia wobec prokuratury dotyczące rzekomego zatajania informacji i zaniechań w śledztwie. Powołał się na jeden z protokołów wyjaśnień Marcina W., pomijając inne jego relacje procesowe pozostające w związku z tematem wczorajszej konferencji. Dlatego postanowiłem, że interes publiczny wymaga, by obywatele poznali całość złożonych przez niego relacji dotyczących wątku kryminalno-politycznego w kontekście związków z Rosją" - napisał Ziobro.
Na stronie PK zamieszczono pięć protokołów - z 23 września 2014 r., 24 sierpnia 2015 r., 20 listopada 2017 r., 16 września 2019 r. i 11 czerwca 2021 r.
Jak zaznaczył jednocześnie Ziobro w swojej decyzji "w przeciwieństwie do Pana Donalda Tuska prokuratura nie podchodzi do ich treści bezkrytycznie".
Wspólnik Falenty mówił, że ma "realne obawy" o swoje życie i zdrowie
Ujawnienie ma związek z m.in. z publikacją "Newsweeka". Według tygodnika Marcin W. zeznał w śledztwie dotyczącym spółki, której współwłaścicielem był Falenta, że zanim taśmy nagrane w restauracji "Sowa i Przyjaciele" wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a "prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa" w tej sprawie.
Wątków, o których pisał tygodnik, dotyczy ostatni chronologicznie z upublicznionych przez prokuraturę protokołów - protokół z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z 11 czerwca 2021 r. W. był wówczas przesłuchiwany w charakterze podejrzanego.
Duda, Hołownia i Trzaskowski z największym zaufaniem. Kaczyński i Tusk z najmnieszym zaufaniem
CZYTAJ WIĘCEJ
Sondaż: Kaczyński, Tusk i Ziobro - wśród polityków najmniej godnych zaufania
Marcin W. - jak wtedy mówił - składał zeznania w związku z poczuciem zagrożenia dla siebie i swojej rodziny ze strony Rosjan.
"Są to realne obawy o moje życie i zdrowie, jak i moich najbliższych z uwagi na konkretne zdarzenia, które chcę przedstawić poniżej" - zapisano w protokole słowa W.
Jak zeznawał W. zagrożenie odczuł np. po wyjściu z więzienia w 2016 r., kiedy skontaktowali się z nim przedstawicie rosyjskiej firmy, z którą on i Falenta robił interesy. "Tego Rosjanina powiązanego ze służbami poznałem po raz pierwszy, kiedy byłem z M.F. w Kemerowie w 2014 r., gdzie było wtedy przedłożone podrobione postanowienie prokuratorskie. M.F. leciał ze mną do Kemerowa w kwestiach dotyczących obrotu węglem, tj. tych, o których już wyjaśniałem w tej sprawie oraz, jak to nazwał w rozmowie ze mną, prezentem, tj. nagraniami polskich polityków dla Rosjan" - czytamy w protokołach.
"F. mnie poprosił, abym skontaktował się z Rosjanami, czy oni są zainteresowani nagraniami różnych ważnych osób i ja zadzwoniłem bezpośrednio do Prokudina szefa K. Rosja, który po jednym albo dwóch zdaniach powiedział mi, że są bardzo zainteresowani" - zeznał W.
https://www.wnp.pl/parlamentarny/wydarzenia/ziobro-ujawnil-protokoly-z-zeznan-wspolnika-falenty-tusk-moze-byc-zaskoczony,635687.html
#polska #polityka #tusk #afera
Nacjonalistapolski
2