Augustin Munoz Grandes był jednym z trzech cudzoziemskich sojuszników Hitlera, odznaczonych przez Fuhrera Krzyżem Żelaznym z Liśćmi Debu z Brylantami oraz posiadał życiorys nadający się na scenariusz filmu sensacyjnego. Urodził się w Madrycie 27 stycznia 1896 roku. W 1910 dostał się do akademii piechoty w Toledo. Po jej ukończeniu w 1915 roku dzielnie walczył w Maroku. Odrzucił propozycję zostania adiutantem króla Alfonsa III, wolał życie w okopach i na polowych kwaterach, niż parady, bale, salony i gabinety sztabowe. Szaleńczo odważny, słynął z niewyparzonego języka. Sam określał się centrowym republikaninem. Gdy w 1936 roku wybuchł bunt generała Franco, był podpułkownikiem. Podejrzany o sympatię do puczystów znalazł się w republikańskim więzieniu Modelo w Madrycie. Zbiegł z więzienia podczas przewożenia do szpitala. Przeszedł do strefy powstańczej, w roku 1937 dowodził IV brygadą wojsk powstańczych w Nawarze.

Następnie brał udział w zdobywaniu Katalonii. W 1939 został mianowany przez Franco na szefa bojówek milicji falangistowskiej FET y las JONS. Podczas wojen w Maroku i Hiszpanii został dziewięciokrotnie ranny. Uwielbiał walczyć na pierwszej linii frontu, w polu nie obnosił się z medalami, gdyż jak sam tłumaczył: "nie jestem ruchomą choinką". Głosił, że po śmierci Franco, wraz z Falangą przejmie władzę w Hiszpanii. W roku 1951, jako nowy minister obrony, zaszokował na oficjalnym przyjęciu dyplomatycznym w Waszyngtonie, pojawiając się w pełnej gali orderowej, łącznie ze wspomnianym Krzyżem Żelaznym. Franco bardzo go cenił i szanował, chociaż Munoz Grandes często przysparzał mu bólu głowy na forum dyplomatycznym. W latach 1962-67 sprawował urząd wicepremiera. Zmarł w Madrycie w 1970 roku. Niestety po śmierci nie zaznał spokoju, gdyż w 2015 roku dzikie hordy bolszewickich bojówek na madryckim cmentarzu Carabanchel zniszczyli i zbezcześcili jego grób.
#iiwojnaswiatowa #gruparatowaniapoziomu #4konserwy #ciekawostki #blekitnadywizja

5

@judenfreiEurope, stary, tyle zajebistego contentu wrzucasz, że mam zagwodkę, jak to rozdzielić. w sensie, no to zasługuje na stronę głowną wszystko… ale tez na mikro powinno byc, bo wiecej osob czyta. hm… zastanawiam sie wlasnie… ( ͡° ʖ̯ ͡°)

w nowej wersji (ktora wjeżdza dzisiaj) mikro jest bardziej w celach spolecznosciowych (i tylko dla zarejestrowanych ludzi). plus mikro z zalozenia ma znikać po 2-3 tygodniach, hm…
@Thanos, mirko usuwasz? z jakich powodów? na głównej też będą wpisy? nie porozlewa się to wszystko ze sobą? tzn znaleziska i wpisy?
@judenfreiEurope, mirko zostaje. chodzi o to, żeby mikroblog zrobić taki bardziej kumpelski dla ludzi miedzy sobą. a value-content wrzucac na glowną. jeszcze nie wiem, jak to bedzie. wszystko wyjdzie w praniu, nie boj nic ;)
@Thanos, czyli wpisy będą się pojawiać w formie znalezisk?
@judenfreiEurope, no jak wpis jest wartosciowy (jako art), to powinien sie tam pojawic. ten tekst rownie dobrze moglbys wrzucic na bloga (gdybys prowadził) i podlinkowac do niego :)
@Thanos, aha, czyli tak jak na wykopie, gdy ktoś w formie znaleziska tworzy swoje przemyślenia i wrzuca na do wykopaliska?

a co do użytkowników, to jest zwiększenia bazy, mógłbyś wyłapywać w znaleziskach na kolejne afery moderacyjne co bardziej zbuntowanych użytkowników i po prostu słać im na priva link do ciekawej alternatywy

Ja tak często robiłem z linkami do książek