@Macieko, amen! Ja zauważam jeszcze jeden aspekt tej całej walki o praworządność w Polsce. Otóż Bruksela może na fali tej sprawy poszerzać sobie kompetencje. Tak było z Izbą Dyscyplinarną w SN. TSUE w swoim wyroku stwierdził, że co prawda kształt sądownictwa w państwach członkowskich nie leży w ich jurysdykcji, ale coś tam, coś tam i Warszawa ma się podporządkować. Oczywiście nikt na opozycji nie zwróci uwagę, że tak nie wolno i polska racja stanu wymagałaby sprzeciwienie się takim praktykom, bo najważniejsze jest to, że ich ukochana Unia dowaliła znienawidzonemu PiS-owi, który też szkodzi, bo to oni swoim marszem przez instytucje dają im argumenty.

I tak na koniec, Twoje zarzuty wobec Tuska są nie fair. Przecież on ugrał wiele dla swojego kraju. Z tym, że były to Niemcy a nie Polska A już tak na serio to ręce mi na niego opadały. Był 5 lat Przewodniczącym Rady Europejskiej i czy coś dla nas z tego wynikało? Nic, ale to nic. Jedynie się aktywował jak pojawiał się pretekst by dowalić Kaczyńskiemu, ale tak to siedział cicho jak mysz pod miotłą. Jak Izrael jechał po Polsce za ustawę o IPN to nawet się nie zamiauknął nawet nie było "przykra sprawa, nie lekceważę jej"