🚧 Sytuacja na polsko - białoruskiej granicy wciąż jest napięta. Z racji tego w tym temacie wypowiada się wiele osób. Niedawno uzewnętrznić się postanowiła celebrytka Barbara Kurdej - Szatan. W mocno niewybrednym języku obrażała ona Straż Graniczną od "maszyn bez serca, bez mózgu, bez NICZEGO", oraz od morderców. Polakom broniącym swojego państwa dostało się też za to, że "ślepo wykonują rozkazy".
🗯 Całe to zaaferowanie jest co najmniej śmieszna. Idealnie obrazuje powolny upadek demoliberalnego społeczeństwa. Przyjrzyjmy się na początku językowi, który jest po prostu karygodny i nikomu nie przystoi używać takich inwektyw, a co dopiero publicznie wypowiadając się na dany temat. Dodajmy, że ten brak ogłady wyszedł od przedstawicielki płci żeńskiej, tej która normalnie powinna się kojarzyć właśnie z delikatnością. Wulgaryzacja przestrzeni publicznej to proces, który trwa od kilku lat, z początku jedynie na różnych internetowych forach, jednak szczególnie od zeszłego roku wchodzi on coraz bardziej w realne życie. To skarlenie moralne musi napotkać opór ludzi prawych. Nie możemy pozwalać na degradację naszego języka. Słynne słowo na "k" szczególnie wśród młodzieży staje się niczym przecinek w zdaniu. Strasznie to rani uszy. Reagujmy i dbajmy o poziom rozmów, które w swoim życiu przeprowadzamy. Normalnie było tak, że osoba używająca takiego wulgarnego języka sama siebie wykluczała z debaty, dziś to nie dość, że nie wyklucza nikogo to jeszcze znajduje niemały poklask, jako jakiś wyraz odwagi, zerwania z tradycją, czy nie wiadomo co sobie postępowcy jeszcze wymyślą.
🤔 Następnie w oczy rzuca się fałszywy altruizm. Wspomniana celebrytka, tłumacząc się w kolejnych internetowych postach napisała o tym jak to cierpienie tych ludzi, szczególnie dzieci chwyta ją za serce. Szkoda, że tak bardzo nie przejmuje się swoimi rodakami, chociażby na Białorusi, czy w okolicach granicy. Szkoda, że nie troszczy się o to, czy mieszkańcy okolicznych miejscowości są bezpieczni. Czyż takie nielogiczne i jawnie przesunięte w jedną stronę pseudoaltruistyczne "troszczenie się" nie jest niczym "ślepe wykonywanie rozkazów"?
⚔ Kończąc już, smutne jest, że takie osoby stają się szeroko znanymi "gwiazdeczkami". Ta celebrytka jest zapewne punktem odniesienia dla wielu tysięcy ludzi w Polsce. Lewicowo - liberalna agenda jest dla przestrzeni publicznej jak zaraza. Za pomocą wielu manipulacji, reżyserowie tego teatrzyku zwanego showbiznesem przesuwają okno Overtona w kierunku przez siebie pożądanym. My musimy na tyle na ile możemy to punktować, sprawiać by i nasz głos był słyszalny.
Dołącz do nas na Telegramie: https://t.me/gpwstg
Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-108402401510692
#polityka #uchodzcy #nachodzcy #revoltagainsthemodernworld #celebryci
🗯 Całe to zaaferowanie jest co najmniej śmieszna. Idealnie obrazuje powolny upadek demoliberalnego społeczeństwa. Przyjrzyjmy się na początku językowi, który jest po prostu karygodny i nikomu nie przystoi używać takich inwektyw, a co dopiero publicznie wypowiadając się na dany temat. Dodajmy, że ten brak ogłady wyszedł od przedstawicielki płci żeńskiej, tej która normalnie powinna się kojarzyć właśnie z delikatnością. Wulgaryzacja przestrzeni publicznej to proces, który trwa od kilku lat, z początku jedynie na różnych internetowych forach, jednak szczególnie od zeszłego roku wchodzi on coraz bardziej w realne życie. To skarlenie moralne musi napotkać opór ludzi prawych. Nie możemy pozwalać na degradację naszego języka. Słynne słowo na "k" szczególnie wśród młodzieży staje się niczym przecinek w zdaniu. Strasznie to rani uszy. Reagujmy i dbajmy o poziom rozmów, które w swoim życiu przeprowadzamy. Normalnie było tak, że osoba używająca takiego wulgarnego języka sama siebie wykluczała z debaty, dziś to nie dość, że nie wyklucza nikogo to jeszcze znajduje niemały poklask, jako jakiś wyraz odwagi, zerwania z tradycją, czy nie wiadomo co sobie postępowcy jeszcze wymyślą.
🤔 Następnie w oczy rzuca się fałszywy altruizm. Wspomniana celebrytka, tłumacząc się w kolejnych internetowych postach napisała o tym jak to cierpienie tych ludzi, szczególnie dzieci chwyta ją za serce. Szkoda, że tak bardzo nie przejmuje się swoimi rodakami, chociażby na Białorusi, czy w okolicach granicy. Szkoda, że nie troszczy się o to, czy mieszkańcy okolicznych miejscowości są bezpieczni. Czyż takie nielogiczne i jawnie przesunięte w jedną stronę pseudoaltruistyczne "troszczenie się" nie jest niczym "ślepe wykonywanie rozkazów"?
⚔ Kończąc już, smutne jest, że takie osoby stają się szeroko znanymi "gwiazdeczkami". Ta celebrytka jest zapewne punktem odniesienia dla wielu tysięcy ludzi w Polsce. Lewicowo - liberalna agenda jest dla przestrzeni publicznej jak zaraza. Za pomocą wielu manipulacji, reżyserowie tego teatrzyku zwanego showbiznesem przesuwają okno Overtona w kierunku przez siebie pożądanym. My musimy na tyle na ile możemy to punktować, sprawiać by i nasz głos był słyszalny.
Dołącz do nas na Telegramie: https://t.me/gpwstg
Dołącz do nas na Facebooku: https://www.facebook.com/Grafika-Przeciw-Współczesnemu-Światu-108402401510692
#polityka #uchodzcy #nachodzcy #revoltagainsthemodernworld #celebryci
piastun
-1
GlosMoskwy
-2
Co do wulgaryzacji - sam wasz idol Cookies mówił żeby go nazywać szmatą
Masz zamiar komuś rozkazywać kim i czym ma się przejmować?
Zmienić kilka słów i jest konserwatywna zaraza.
I w sumie taka prawda.
Kiedyś chciałeś pograć w grę to grałeś.
Dziś?
EEEEE nie tykaj tego to lewackie żydowskie gówno albo EEEEE nie tykaj tego to bigockie faszystowskie gówno.
opel
3
A w wigilie będzie śpiewać kolędy
Qrek
1