#wprawo #upa #antypolonizm #banderyzm #ukraina
Relacja Świadka Władysława Rachwała: W miesiącu kwietniu 1944 r. rozpoczęły się morderstwa na ludności polskiej w całym powiecie lubaczowskim. Ludność szukała schronienia za Sanem na terenie powiatów leżących na terenie powiatów leżących na zachód od powiatu lubaczowskiego. Masowo opuszczała powiat lubaczowski. Droga prowadziła przez Las Bachorski [położonego pomiędzy Lipiną a Jarosławiem – przyp. JM]. Bandyci UPA mówili, że nadeszły dla nich żniwa, więc mordowali wszystkich: dzieci, kobiety, starców. Pomordowani mieli niejednokrotnie połamane kości rąk, nóg, kręgosłupa i inne zniekształcenia ciała. Ciała pomordowanych były tak zmasakrowane przez zadawanie im różnych uderzeń, ciosów i innych tortur przy pomocy specjalnych narzędzi zbrodni, że w wielu wypadkach trudno było ustalić tożsamość zamordowanej osoby. To było bestialstwo, którego nie da się opisać.
Relacja Piotra Piekły: W Lesie Bachorski mordowano masowo ludność polską uciekającą za San, żołnierzy Wojska Polskiego i żołnierzy radzieckich. Dziś jeszcze można spotkać tam ludzkie kości. Bandyci spod znaku UPA mordowali bezlitośnie swoje ofiary. Łamali kości, wpychali drut do oczu, wydziobywali oczy.
Relacja Michała Ważnego: Było to w roku 1944, to jest zaraz po wyzwoleniu powiatu lubaczowskiego spod okupacji niemieckiej. Nie pamiętam dokładnie daty, ale doskonale utkwił mi w pamięci straszny obraz zbrodni. Idąc, spotkałem w Lesie Bachorskim około 20 żołnierzy Wojska Polskiego pomordowanych przez bandę. Widok był straszny. Ciała żołnierzy zmasakrowane, bez mundurów, bez bielizny leżały na drodze.
https://wprawo.pl/j-miedlar-ukrainska-wrazliwosc-na-podkarpaciu-bandyci-upa-mowili-ze-maja-zniwa-wpychali-drut-do-oczu-i-wzywali-do-wspolnej-walki/
Relacja Świadka Władysława Rachwała: W miesiącu kwietniu 1944 r. rozpoczęły się morderstwa na ludności polskiej w całym powiecie lubaczowskim. Ludność szukała schronienia za Sanem na terenie powiatów leżących na terenie powiatów leżących na zachód od powiatu lubaczowskiego. Masowo opuszczała powiat lubaczowski. Droga prowadziła przez Las Bachorski [położonego pomiędzy Lipiną a Jarosławiem – przyp. JM]. Bandyci UPA mówili, że nadeszły dla nich żniwa, więc mordowali wszystkich: dzieci, kobiety, starców. Pomordowani mieli niejednokrotnie połamane kości rąk, nóg, kręgosłupa i inne zniekształcenia ciała. Ciała pomordowanych były tak zmasakrowane przez zadawanie im różnych uderzeń, ciosów i innych tortur przy pomocy specjalnych narzędzi zbrodni, że w wielu wypadkach trudno było ustalić tożsamość zamordowanej osoby. To było bestialstwo, którego nie da się opisać.
Relacja Piotra Piekły: W Lesie Bachorski mordowano masowo ludność polską uciekającą za San, żołnierzy Wojska Polskiego i żołnierzy radzieckich. Dziś jeszcze można spotkać tam ludzkie kości. Bandyci spod znaku UPA mordowali bezlitośnie swoje ofiary. Łamali kości, wpychali drut do oczu, wydziobywali oczy.
Relacja Michała Ważnego: Było to w roku 1944, to jest zaraz po wyzwoleniu powiatu lubaczowskiego spod okupacji niemieckiej. Nie pamiętam dokładnie daty, ale doskonale utkwił mi w pamięci straszny obraz zbrodni. Idąc, spotkałem w Lesie Bachorskim około 20 żołnierzy Wojska Polskiego pomordowanych przez bandę. Widok był straszny. Ciała żołnierzy zmasakrowane, bez mundurów, bez bielizny leżały na drodze.
https://wprawo.pl/j-miedlar-ukrainska-wrazliwosc-na-podkarpaciu-bandyci-upa-mowili-ze-maja-zniwa-wpychali-drut-do-oczu-i-wzywali-do-wspolnej-walki/
berni
0
malcolm
2
berni
0
Przypominam, z samego Łańcuta ukradziono 200 wagonów wszelakiego dobra! 780 spacyfikowanych miejscowości! Mówi ktoś o tym głośno!??? Wyrównano rachunki krzywd!???
malcolm
0
Nacjonalistapolski
0
berni
0
Po raz kolejny wspomnę, że moja Rodzina doznała bardzo wielu nieludzkich krzywd na Wołyniu i trudno znaleźć większego ode mnie przeciwnika banderyzmu, niemniej na dzień dzisiejszy uważam temat za zawieszony w czasie.
Nacjonalistapolski
-1
berni
1
Apeluję do morderców i złodziei! Najwyższa pora na zadośćuczynienie i wyrównanie rachunku krzywd!
Nacjonalistapolski
0
berni
0
Koniec dyskusji…...