W felietonie zastanowimy się jaki sens ma wprowadzanie skróconego tygodnia pracy w momencie gdy na rynku brakuje pracowników i kraje europejskie a głównie Niemcy muszą posiłkować się imigracją.
Imigracją która i tak woli siedzieć na socjalu albo się do niczego nie nadaje.

Adnotacja.
Za przykład poniższych wywodów jest brana praca biurowa w Niemczech, pojawia się też wątek, że reszta krajów europejskich też będzie musiała prędzej czy później wprowadzić podobny system.
Czy przy niewydolnym systemie emerytalnym ma to sens? no i jak to wpłynie na nasze i tak bardzo niskie zarobki.
Gdyby tylko pracownicy chcieli to przecież mogli by pracować wydajniej... Hola Hola STOP.
Powoli mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Pracowałem tak samo w biurze jak i obecnie na produkcji. Realia przynajmniej te nasze rodzime są takie, że zarząd przez ostanie lata wręcz stawał na głowie by wydusić z pracownika jak najwięcej i jak najmniejszym kosztem + obowiązkowe bezpłatne nadgodziny + zaganianie na soboty i niedziele. W tego typu warunkach wprowadzenie 4 dniowego tyg. pracy może i było by możliwe, ale realnie nic by nie zmieniło.
To tylko z mojej perspektywy.
Co do felietonu. Warto posłuchać i wyrobić własną opinię.
---------------------------------------
http://youtu.be/0O52z-PkrcU
---------------------------------------
#praca #ciekawoski #niemcy #prawo #uniaeuropejska #czterodniowytydzienpracy #felieton #dyskusja
Imigracją która i tak woli siedzieć na socjalu albo się do niczego nie nadaje.

Adnotacja.
Za przykład poniższych wywodów jest brana praca biurowa w Niemczech, pojawia się też wątek, że reszta krajów europejskich też będzie musiała prędzej czy później wprowadzić podobny system.
Czy przy niewydolnym systemie emerytalnym ma to sens? no i jak to wpłynie na nasze i tak bardzo niskie zarobki.
Gdyby tylko pracownicy chcieli to przecież mogli by pracować wydajniej... Hola Hola STOP.
Powoli mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Pracowałem tak samo w biurze jak i obecnie na produkcji. Realia przynajmniej te nasze rodzime są takie, że zarząd przez ostanie lata wręcz stawał na głowie by wydusić z pracownika jak najwięcej i jak najmniejszym kosztem + obowiązkowe bezpłatne nadgodziny + zaganianie na soboty i niedziele. W tego typu warunkach wprowadzenie 4 dniowego tyg. pracy może i było by możliwe, ale realnie nic by nie zmieniło.
To tylko z mojej perspektywy.
Co do felietonu. Warto posłuchać i wyrobić własną opinię.
---------------------------------------
http://youtu.be/0O52z-PkrcU
---------------------------------------
#praca #ciekawoski #niemcy #prawo #uniaeuropejska #czterodniowytydzienpracy #felieton #dyskusja
Brak komentarzy. Napisz pierwszy