@malcolm, Nie po raz pierwszy: jakiś czas temu sprzedali (Adamowicz) niemiaszkom GPC (Gdańskie Przeciębiorstwo Ciepłownicze) za ułamek ceny, wcześniej doprowadzając je na skraj bankructwa za pomocą... nie płacenia faktur przez ratusz.
Co ciekawe: gdy polskie służby wszczęły postępowanie w celu unieważnienia kontraktu zawartego na drodze przestępstwa to się p. Adamowiczowi zmarło. A że postępowania nie można prowadzić przeciwko osobie nieżyjacej to sprawa się zakończyła.
Czyżby mocodawcy (BND) sprzątnęli swojego konfidenta/sługusa? Gdańsk jest pełny folks-deutch'ów...