@reflex1, tam jest mowa o okresie powojennym - np pobycie nazistów w tym banderowców w Argentynie i budowie przy ich pomocy opozycji antykomunistycznej.

@malcolm, Trochę inaczej to odbieram. Skoro mówi ze Maciejko zbiegł w latach 30, to trochę później to nie jest 10-15 lat. Gdyby tak było to użyłby zwrotu „po wojnie” a nie „trochę później”

I jeszcze ten „wywiad ukraiński, chociaż Ukraina nie istniała”. I niby kto ten wywiad tworzył? Skoro żadne państwo Ukrainy nie uznawało w tamtym czasie.

@reflex1, może tak wolisz odbierać? Może gościu trochę skacze po wątkach ale wyraźnie mówi, że w przed wojną OUN był mocno kreowany przez wywiad niemiecki, angielski i łotewski a polski wywiad ich rozpracowywał a po wojnie interesowała się CIA banderowcami tymi co ukrywali się w Europie i zbiegli z niej. Poza tym jak były zabory czy w czasie okupacji też istniał nasz rząd na uchodźctwie i miał swoje służby więc co w tym dziwnego? Do tego była to struktura wykorzystywana przeciw komunistom w ZSRR. Co w tym dziwnego?

@malcolm, O łotewskim tam za bardzo nie ma, jest o litewskim. Co do tego i niemieckiego to tak, im było na rękę osłabianie młodej Polski , mieli w końcu zatargi graniczne, które wygraliśmy. UK wręcz przeciwnie.

Podczas zaborów nie mieliśmy żadnych władz na uchodźstwie. Zostaliśmy wymazani. Jedyne liczące się wtedy państwo, które nas „uznawało” to Turcja i to nie z powodu miłości a czystej geopolityki. Podczas I wś nikt nas nie uznawał, dopiero pod koniec, kiedy wynik był znany. I żaden rząd czy służby polskie nie istniały.

Podczas II wś to wiadomo, bo już znowu istnieliśmy.

A ze Ukraina nie istniała w tamtych czasach prawie nigdy to i służby nie istniały. Więc jakie tajne służby UKR?

CIA wyłapywała banderowców do walki z komunizmem? Tak i nie. Pierwsi byliśmy my Polacy. Bo już w 44. obydwie strony wiedziały ze kacap będzie rządził, a już od 46. to była współpraca, np Hrubieszów. Ale kto wie, w porozumienie mogli i Jankesi maczać palce.

Ale późnej, po akcji Wisła, to wątpię.

Niby co taki banderowiec mógłby zrobić w Gdańsku?

@reflex1, zawsze jest interes geopolityczny. Niemcy rozgrywały nacjonalistami uraińsmiki ruskich i Polskę. Podobnie jak Łotwa (przekręciłem Litwę) . Państwa nie musi być żeby interesy robić na nim. Niemcy nawet u nas ziomkostwa wspierają. Taka polityka. W końcu Lenina wywiad niemiecki zainstalował na tyłach bo prowadzili wojnę z Rosją (I światowa). Nacjlonalizm ukraiński była wielu na rękę. Po wojnie CIA urosło i prawie w każdym rejonie świata ma przygotowane alternatywne rządy na różne regiony. Zobacz na ile kawałków rozmontowali Jugosławię. A arabska wiosna? Ameryka południowa? Najtańsze wojny się prowadzi w ten sposób.

USA kochało Kurdów dokąd Saddam rządził w Iraku - przestał to przestali, w Afganistanie też mieli rząd alternatywny do talibów. Tworzy się projekty na lokalne potrzeby ale to z nikąd się nie bierze - lata pracy i nakładów.

@malcolm, Zawsze jest. Ale akurat w tamtych czasach i w tamtym miejscu nie było. Bo UKR nie była im do niczego potrzebna. Teheran to właśnie 43.

Znów Łotwa, Litwa się miesza.

Kurdów nadal kochają, nie tylko za Saddama. Niby gdzie siedzą teraz w Syrii?

Jugoli rozmontowali ba tyle ile w sumie ich jest. Oni przecież nigdy nie byli jednolici.

@reflex1, Kochają? A czym się to objawia? Zielonym światłem dla Turcja na pacyfikacje?