Podjąłem decyzję.
Mimo że palenie pomagało mi bardziej niż leki. Były miłą odskocznią, pomogły mi w relacjach z innymi ludźmi i ogólnie były dla mnie przyjemnością to zdecydowałem, że kończę z tym gównem.
Nie chodzi o pieniądze. Nie było mi szkoda pieniędzy, póki mi pomagały w depresji i zyskałem dodatkowe przerwy w pracy ( ͡º ͜ʖ͡º) bo przecież stać 5 min bez celu jest nienaturalne, a palenie już tak.
Chodzi o zdrowie. Zamiast pomagać to stały się rutyną i dołożyły mi problem. Ciężko mi się oddychało, coraz większe problemy ze skupieniem etc. Nie wiem co jeszcze, bo podejrzewam, że kawa też robi swoje i narazie jej nie piję, ale nie jest to postanowienie jak przy fajkach.

W każdym razie życzcie mi powodzenia.

PS. Znacie jakieś pomysły żeby sobie wynagrodzić, albo zamienić przerwy w pracy, za ten brak palenia?
#palenie #papierosy #uzaleznienie #depresja

15

@Wokulski,
Czasem musisz dać mózgowi jakieś odmóżdżające zajęcie aby się uspokoić. Możesz spróbować zamienić fajki na gumę do żucia. Ostatnio bardzo mi zasmakowały arbuzowe od Orbit.
@Verum, guma na pewno pomaga na głód papierosa, ale w tym przypadku raczej średnio mi to pomoże, bo jak już mówiłem tu działa psychika. Brakuje mi tej przerwy, wyjścia na zewnątrz i zaciągania się dymem.
Nie wyjdę na dwór, żeby gumę pożuć
@Wokulski, może sobie kup dobrą kawę z palarni jakiejś w zamian za nagrodę jak wytrzymasz tydzień, na początku możesz sobie takie bazy robić mini nagrody za dotrzymanie pierwszych tygodni, miesięcy żeby Cię to motywowało potem wyrobisz nawyk
@xeerxees, z tym nie mam problemu. Problemem jest praca i to że teraz będę musiał zasuwać cały czas, bo na papierosa nie pójdę. Nie będę miał przerwy, nie będę miał jak się zresetować, ani uspokoić jak stanie się coś stresującego dla mnie.
Pod tym względem fajki mi pomagały i pozwoliły funkcjonować podczas pracy, bo wcześniej nie dawałem rady i długo byłem na bezrobociu
Nic mi tego nie zrekompensuje, a to będzie najgorszy okres do przeżycia
@Wokulski, ja jak chcę mini-przerwę w pracy sobie zrobić to idę sobie kupić jakiś soczek lub kawę. Może u Ciebie też to zadziała?
@niebieski, to bardzo dobry pomysł i miałbym możliwość dzięki. Zobaczę w praktyce.
@Wokulski,
Ja rzuciłem po 35 latach palenia i bardzo jestem szczęśliwy że się udało.
Pomogły mi e-papierosy. Bez nich nie dałbym rady. Przejściowo 3 lata paliłem elektroniki i w końcu całkiem rzuciłem. Nie palę od 2 lat. Uważaj na wzrost wagi. U mnie 4 kg na rok (także w fazie elektroników).
Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Małymi krokami i się uda.
@Woland1, ja tylko dwa lata paliłem, ale wielu moich znajomych upadało paląc te elektroniczne
Najgorsza będzie praca, zresztą sobie poradzę