Igor Krawetz (dawniej Isajew) poniósł kolejną porażkę w sądzie. Po sromotnej klęsce w rozprawie wytoczonej Jackowi Międlarowi, w trakcie której sąd uznał Ukraińca za prowokatora, oraz po porażce z Katarzyną Sokołowską (sprawę opisaliśmy TUTAJ), teraz przyszła kolej na blamaż w starciu z dr Lucyną Kulińską (nagranie z rozprawy umieszczamy pod tekstem).

Ukrainiec oskarżył dr Lucynę Kulińską o rzekome zniesławienie (art. 212 k.k.), czym kilkukrotnie (podobnie jak przy okazji procesów z Jackiem Międlarem i Katarzyną Sokołowską) chwalił się w sieci. Ukraińcowi nie spodobało się przywołanie przez dr Kulińską wpisu autorstwa Krawetza (dawniej Isajewa), w którym ten zestawił życzenia świąteczne kierowane do Polaków ze twierdzeniem, że „w Boże Narodzenie nawet zwierzęta zaczynają
mówić”, oraz porównał marsz Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych do propagowania ideologii faszystowskiej.
W ubiegłym tygodniu, w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia zapadł wyrok uniewinniający dr Lucynę Kulińską. Wyrok ogłosiła sędzia Małgorzata Drewin. W ustnym uzasadnieniu wyroku wskazała, że prywatne akty oskarżenia nie mogą służyć blokowaniu debaty publicznej w Polsce, a taka, dotycząca stosunków polsko-ukraińskich, bez wątpienia toczy się w społeczeństwie. – Wymiana poglądów jest wartością nadrzędną podlegającą ochronie – wyznała sędzia Drewin i dodała, że ochronie podlega także krytyka zarzutowa, której dopuściła się Lucyna Kulińska. – Relacje polsko-niemieckie i relacje-polsko ukraińskie są relacjami trudnymi i sąd uznaje, że trzeba nad tymi relacjami pracować, oceniać, (…) poprawiać i kształtować – stwierdziła sędzia.
Wyrok nie jest prawomocny.
Na Facebook’u dr Kulińska opublikowała komentarz po rozprawie.
– Serdecznie i z serca dziękuję wszystkim wspierającym mnie Przyjaciołom i Znajomym, pani sędzinie Małgorzacie Drewin za sprawiedliwy wyrok , moim doskonałym młodym adwokatom Panom: Wiktorowi Niemcowi i Pawłowi Czudze, Pani Edycie Paradowskiej i jej szefowi za nieocenioną pomoc prawną i wszelką inną , Panu Leszkowi Żebrowskiemu, który był w procesie moim „ mężem zaufania” i wsparciem, Jackowi Międlarowi i Pani Krystynie Górzyńskiej za nieocenioną pomoc i kochanym Kresowianom którzy pisali do sądu w mojej sprawie z Panią Ireną Tyszecką na czele oraz Towarzystwom Kresowym z Kędzierzyna – Koźla i Zamościa.Podziękowania kieruję też do redaktorów, którzy poświęcili swój czas by przyjeżdżać i relacjonować rozprawy i wreszcie wszystkim, którzy przyszli do sądu by mnie podtrzymać na duchu i wesprzeć – wielkie z serca płynące – BÓG ZAPŁAĆ! Dozgonnie wdzięczna – czytamy we wpisie.


Po ogłoszeniu wyroku. Nietęgie miny sekundantów Ukraińca, syna Bułgara i Żydówki.
http://wprawo.pl/seria-porazek-ukrainca-w-sadzie-tym-razem-przegral-z-dr-lucyna-kulinska-wyrok-i-uzasadnienie/
#sad #wyrok #banderowcy #ukraincy #POLSKA

Ukrainiec oskarżył dr Lucynę Kulińską o rzekome zniesławienie (art. 212 k.k.), czym kilkukrotnie (podobnie jak przy okazji procesów z Jackiem Międlarem i Katarzyną Sokołowską) chwalił się w sieci. Ukraińcowi nie spodobało się przywołanie przez dr Kulińską wpisu autorstwa Krawetza (dawniej Isajewa), w którym ten zestawił życzenia świąteczne kierowane do Polaków ze twierdzeniem, że „w Boże Narodzenie nawet zwierzęta zaczynają
mówić”, oraz porównał marsz Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych do propagowania ideologii faszystowskiej.
W ubiegłym tygodniu, w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia zapadł wyrok uniewinniający dr Lucynę Kulińską. Wyrok ogłosiła sędzia Małgorzata Drewin. W ustnym uzasadnieniu wyroku wskazała, że prywatne akty oskarżenia nie mogą służyć blokowaniu debaty publicznej w Polsce, a taka, dotycząca stosunków polsko-ukraińskich, bez wątpienia toczy się w społeczeństwie. – Wymiana poglądów jest wartością nadrzędną podlegającą ochronie – wyznała sędzia Drewin i dodała, że ochronie podlega także krytyka zarzutowa, której dopuściła się Lucyna Kulińska. – Relacje polsko-niemieckie i relacje-polsko ukraińskie są relacjami trudnymi i sąd uznaje, że trzeba nad tymi relacjami pracować, oceniać, (…) poprawiać i kształtować – stwierdziła sędzia.
Wyrok nie jest prawomocny.
Na Facebook’u dr Kulińska opublikowała komentarz po rozprawie.
– Serdecznie i z serca dziękuję wszystkim wspierającym mnie Przyjaciołom i Znajomym, pani sędzinie Małgorzacie Drewin za sprawiedliwy wyrok , moim doskonałym młodym adwokatom Panom: Wiktorowi Niemcowi i Pawłowi Czudze, Pani Edycie Paradowskiej i jej szefowi za nieocenioną pomoc prawną i wszelką inną , Panu Leszkowi Żebrowskiemu, który był w procesie moim „ mężem zaufania” i wsparciem, Jackowi Międlarowi i Pani Krystynie Górzyńskiej za nieocenioną pomoc i kochanym Kresowianom którzy pisali do sądu w mojej sprawie z Panią Ireną Tyszecką na czele oraz Towarzystwom Kresowym z Kędzierzyna – Koźla i Zamościa.Podziękowania kieruję też do redaktorów, którzy poświęcili swój czas by przyjeżdżać i relacjonować rozprawy i wreszcie wszystkim, którzy przyszli do sądu by mnie podtrzymać na duchu i wesprzeć – wielkie z serca płynące – BÓG ZAPŁAĆ! Dozgonnie wdzięczna – czytamy we wpisie.


Po ogłoszeniu wyroku. Nietęgie miny sekundantów Ukraińca, syna Bułgara i Żydówki.
http://wprawo.pl/seria-porazek-ukrainca-w-sadzie-tym-razem-przegral-z-dr-lucyna-kulinska-wyrok-i-uzasadnienie/
#sad #wyrok #banderowcy #ukraincy #POLSKA
marcik321
0
Konto usunięte0
Pajonk_STRACHU
2