Przeklejka z wyklopu ale myślę, że autor bardzo trafnie opisał to co by się stało.
Muszę wypluć ten post. Do ludzi nawołujących, do włączenia się przez NATO do wojny na Ukrainie - jesteście kompletnymi kretynami, których wyobraźnia nie sięga dalej niż kibel w waszym mieszkaniu.
Czy wy w ogóle zdajecie sobie sprawę co oznaczałoby wejście nato do wojny? Bo ja mam wrażenie,że wy uważacie, iż “jakieś nato” wyśle “jakichś żołnierzy”, którzy w dwa dni tam wejdą, zdobędą Moskwę i odtrąbią sukces
Dlaczego w takim razie największe mocarstwo militarne nie pali się do tego kroku? Nie macie żadnej czerwonej lampki w pustym łbie?
Nie wiecie nic o wojnie, kretyni. Wojna NATO - Rosja oznacza:
Hiperinflację w Polsce
Dramatyczne załamanie gospodarcze - i nie, nie jest to “chwilę będzie drożej”. To jest cofnięcie się kraju do czasów, kiedy średnia pensja wynosiła 300 złotych
Iskandery lecące na polskie miasta - jak myślicie durnie, na co są nakierowane te rakiety w kaliningradzie? Na Paryż, Waszyngton? A może Warszawę?
Pobór do wojska - ponieważ armia zawodowa w naszym kurwidole nie istnieje, a zostalibyśmy zaatakowani. Nie mam ochoty umierać za ten chlew, więc jeśli wy macie na to chęci, to won do legii cudzoziemskiej
Aha, zanim zaczniecie mi pisać teksty w stylu “Kacap i tak nas zaatakuje”. Wyjaśnijcie mi zatem, skoro kacap jest taki słaby, że wg was nato zdobędzie Moskwę w 3 dni samą armią zawodową, to dlaczego miałby on nas zaatakować?
Rosja NIE ZAATAKUJE Polski sama z siebie, bo nie ma na to pieniędzy, sił, zdolności. Jedyny scenariusz, gdzie Putin atakuje Polskę to właśnie bawienie się w mesjasza narodów i wychodzenie przed szereg. gdzie nawet USA stawia granicę i mówi, że nie będzie włączenia się w wojnę.
Wypierdalać odrabiać lekcje jak wam się nudzi, najlepiej z historii, może wtedy się czegoś nauczycie.
#ukraina
#rosja
#wojna
#nato
Muszę wypluć ten post. Do ludzi nawołujących, do włączenia się przez NATO do wojny na Ukrainie - jesteście kompletnymi kretynami, których wyobraźnia nie sięga dalej niż kibel w waszym mieszkaniu.
Czy wy w ogóle zdajecie sobie sprawę co oznaczałoby wejście nato do wojny? Bo ja mam wrażenie,że wy uważacie, iż “jakieś nato” wyśle “jakichś żołnierzy”, którzy w dwa dni tam wejdą, zdobędą Moskwę i odtrąbią sukces

Dlaczego w takim razie największe mocarstwo militarne nie pali się do tego kroku? Nie macie żadnej czerwonej lampki w pustym łbie?
Nie wiecie nic o wojnie, kretyni. Wojna NATO - Rosja oznacza:
Hiperinflację w Polsce
Dramatyczne załamanie gospodarcze - i nie, nie jest to “chwilę będzie drożej”. To jest cofnięcie się kraju do czasów, kiedy średnia pensja wynosiła 300 złotych
Iskandery lecące na polskie miasta - jak myślicie durnie, na co są nakierowane te rakiety w kaliningradzie? Na Paryż, Waszyngton? A może Warszawę?
Pobór do wojska - ponieważ armia zawodowa w naszym kurwidole nie istnieje, a zostalibyśmy zaatakowani. Nie mam ochoty umierać za ten chlew, więc jeśli wy macie na to chęci, to won do legii cudzoziemskiej
Aha, zanim zaczniecie mi pisać teksty w stylu “Kacap i tak nas zaatakuje”. Wyjaśnijcie mi zatem, skoro kacap jest taki słaby, że wg was nato zdobędzie Moskwę w 3 dni samą armią zawodową, to dlaczego miałby on nas zaatakować?
Rosja NIE ZAATAKUJE Polski sama z siebie, bo nie ma na to pieniędzy, sił, zdolności. Jedyny scenariusz, gdzie Putin atakuje Polskę to właśnie bawienie się w mesjasza narodów i wychodzenie przed szereg. gdzie nawet USA stawia granicę i mówi, że nie będzie włączenia się w wojnę.
Wypierdalać odrabiać lekcje jak wam się nudzi, najlepiej z historii, może wtedy się czegoś nauczycie.
#ukraina
#rosja
#wojna
#nato
JFE
0
w innym wypadku nie byłoby nas nie tylko na mapie Europy jako państwo, ale wyginęlibyśmy również jako naród
Macer
1
rozdymka
0
tu prawną definicję:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludob%C3%B3jstwo
moim zdaniem B,C i D masz spełnione , natomiast o A możemy nie wiedzieć (zresztą odmowa pomocy medycznej którą Ukraińscy uchodźcy otrzymuja obecnie bez niczego- i śmierć 200 tysięcy czyli podwójny Wołyń,albo Katyń przemnożony przez 5 - to się może kwalifikuje jako A). Może ci się to wydawać "za mało powszechne" - ale to się dzieje.
My możemy jak najbardziej wyginąć jako naród,a eksterminacja kulturowo-biologiczna naszego narodu po cichu jest faktem.
Nie zgadzam się tylko z tezą:
Nie ma gdzie. Wyjazd może teoretycznie trochę ratować pod względem biologicznym,ale oznacza unicestwienie w ciągu 2 pokoleń pod względem kulturowym…
Jest źle a będzie jeszcze gorzej ponieważ (posypią się na mnie gromy) - ci ukraińcy od nas nie wyjadą i to wszystko jest celowe.
To jest sprzed 10 lat:
https://wgospodarce.pl/opinie/84862-swiat-wedlug-rosji-w-2035-roku-co-z-polska
Oficjalnie to niby wizja "rosyjska",ale nie tylko rosja nad tym pracuje.
Macer
0
JFE
0
Dlatego jak czytam dzisiaj komentarze w stylu "lepiej spierdalajmy z tego chlewu, bo jak wybuchnie wojna, to nam zamkną granicę", to mi ręce opadają
rozdymka
1
Rządza nami pożyteczni idioci naszych "sojuszników" lub wręcz rosjan albo przekupieni zdrajcy. Niestety.
I jak ci ludzie nawołują tak nachalnie do pomagania Ukrainie to mimo że zwykłym ludziom - ofiarom wojny - trzeba w sumie po chrześcijańsku pomagać to intynktownie czuję,że coś tu BARDZO śmierdzi i że nic dobrego z tego nie będzie. A już ich pchanie Polski do wojny w cudzym interesie to kwalifikuje się pod przedwojenny artykuł 99 albo rozporządzenie Mościckiego z 1934.
JFE
0
Już sama wizja obleśnego mongolskiego kacapa szabrującego sklepy, włamującego się do mieszkania, strzelającego w polskie domy, macającego polskie kobiety, powinna stanowić wystarczający powód, aby nie robić za tchórza
rozdymka
1
A przedłużanie i zaostrzanie wojny jeżeli będziemy słabsi by jak najbardziej wkurwić kacapów sprawi tylko,że będą bardziej niszczyć,gwałcić i mordować.
Jeśli do nas wejdą - musimy albo być w stanie wygrać albo się poddać. Na hubalowanie itp nie ma się co porywać.
Ty chyba widzisz jak to jest na Ukrainie. Początkowo jak rosjamon się wydawało że wygrywają, to mimo tego co twierdził ukraiński żydowski rząd jeszcze cywilów tak nie masakrowali. A teraz to co się dzieje ? I będzie jeszcze gorzej z każdym dniem.
Macer
0
dokladnie to. gdyby ukraina od razu sie poddala, juz by wszyscy mieli swiety spokoj, nie byloby masakr ludnosci cywilnej, strat gospodarczych, kryzysu. a o co oni walczą? o przystpienie do unii, ktora dla nich jedyne co szykuje to zlewaczenie i masową emigrację, czyli faktyczne systematyczne i powolne ludobójstwo?
JFE
0
Macer
0
Konto usunięte2
Zasięg cała Polska, kraje bałtyckie, główny obszar Szwecji, Berlin, Borholm, Gothlandia.
Iskandery to nie tylko głowice nuklearne ale również broń kasetowa lub precyzyjne uderzenie i to co zakazuje teraz Ukraina da się je ładnie strącić a co dopiero mógłby zrobić patrioty i inne lepsze zabawki.
Na inne stolice są inne rakiety.
Kacap jest słaby ponieważ wyszło to w praniu, wcześniej każdy inaczej oceniał zdolność bojową Rosji zwłaszcza po Krymie, ja byłem przeświadczony że jak się rozpędza to na Lizbonie mogą się zatrzymać gdyby nie atomówki i amerykanie w europie.
Rosja nie zaatakuje Polski, teraz to słaby deal ale pamiętajmy że Putin działa w oparciu o myśl Dugina a on nam miejsca nie zostawia, stąd atak na Ukrainę.
Po co? Nowo otwierane szlaki handlowe i kontrola nad nimi, zabranie cześć Suwałk od tak aby konstrukt imperialny odtworzyć, teraz wiemy że nie mają zdolności na to, ale zakusy tak, tak więc do mema można dorzucić kartridż z "Rosja nie zaatakuje"
Generalnie po co iść teraz na wojnę jeżeli inni mogą walczyć, niech się wykrwawiają, duszą ekonomicznie, może pozbędą się arsenału nuklearnego w zamian za pomoc humanitarną, to byłoby piękne.
ps z lekcji własnych wiem że Chińczycy z Ruskimi się krwawo okładali a nikt nie użył bomby atomowej więc na dwoje babka wróżyła, z jakimś tam prawdopodobieństwem można założyć że zajęcie Królewca nie wpłynie na Rosjan w takim stopniu aby iść na całość, bliże podejście do Moskwy już tak.
rozdymka
3
Różni pożyteczni idioci cały czas napominają żeby wprowadzić sankcje na ruski węgiel,gaz i nawozy. Nawozy już są za drogie i mamy "suszę" w tym miesiącu bo za mało leje. Ukraina jest producentem nr 1 oleju słonecznikowego a i zboża to Ukraina i Rosja. Co to oznacza ?
To oznacza,że nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy że ci jeść "łaskawe pany" dali. Oczywiście nie za darmo - za wszystko co masz.
A kto za tym wszystkim stoi ? Ci co zwykle... Jak nie wiesz spytaj może @JFE
Macer
0
rozdymka
1
co twierdzą "eksperci":
https://18doors.org/where_judaism_and_rockefellerism_join__meet_the_rockefeller-growalds/
https://www.stormfront.org/forum/t611918/
Ponadto ci cali baptysci to akurat kongregacja protestantów tak prożydowska że to nie powinno wymagać komentarza. Taką baptystyczno-syjonistyczna sektę masz też w Polsce, to jest "kościół" Ch*jeckiego do którego ze "sławniejszych osób" podobno należeć ma np. imć Turczyn.
Katakume
1
rozdymka
1
Oczywiście nawet gdyby nam tak się upiekło - zostana zapewne zmarnowane i w takiej sytuacji to my na przegraną zasługujemy i wtedy należałoby na zdrowy rozsądek (zlinczują mnie jako ruskiego trolla i onucę) wybrać "wariant czeski" żeby mniej bolało (bo inaczej to nas zmasakrują znowu) - "sojusznicy" z samolotami pokazali chyba jasno,że nas znowu sprzedadzą - i tak dobrze że tym razem dowód ich nieszczerości nic nas nie kosztował.
Jeśli jednak szansa nie została by zmarnowana to odbudowując swoją gospodarkę i armię postawilibyśmy się w takiej pozycji,że Rosji by się ta wojna nawet nie kalkulowała. Tylko do tego potrzeba NAPRAWDĘ patriotycznych i kompetentnych ludzi w rządzie - nie partyjniaków z POPiS czy co gorsza lewicy.
I powiem tu teraz kolejną "herezję" - jeżeli nie będzie NWO i kryzysu to należy ruskim pozwolić "penetrować naszą gospodarkę" gospodarczo tak,żeby ich firmy były blisko "potencjalnych celów cywilnych". Oczywiście nie wolno pozwolić im na zbyt dużo - nie, tu tylko chodzi tylko o to,żeby zrzucając bombki szkodzili sami sobie i oligarchowie byli od tego wkurwieni. Wbrew pozorom - może da się zrobić. Absolutnie nie należy zrywać wszelkich relacji gospodarczych,bo wtedy atakując nas nic nie tracą gospodarczo. Tylko klucz do wszystkiego to nie jakieś tam zakupy węgla i ropy (choć to bywa potrzebne), tylko firmy i nieruchomości których nie można ot tak przenieść. Nie chodzi o nacjonalizowanie tego,tylko o to żeby były możliwie blisko "celów cywilnych", bo własny interes ruskich ochroni cywilów lepiej jak 10 tarcz antyrakietowych.
Dps
8
Po pierwsze Ukraińców w Polsce jest bardzo dużo. Pewno spora część, jeśli nie ogromna większość, będzie to robić zupełnie z dobrego serca. Ot taki podarek dla Polaków.
Po drugie nikt im nie zarzuci bycia Ukraińską śmierdzącą onucą (prawdopodobnie ten immunitet działa również na Lurku)
Po trzecie wystarczy zatrudnić paru "animatorów" którzy będą od czasu do czasu dawać wrzutki zgrzewające Polaków na wojnę.
Po czwarte, w przestrzeni publicznej mamy h u r a g a n ukraińskiej propagandy, który nie wiele ma wspólnego z rzeczywistością a którzy powtarzają, za pewne z dobrej woli, różni pożyteczni idioci. Wytwarza to fałszywy klimat i przyzwolenie na wszystko co pozytywne z UA a treści przeciwne są usuwane z przestrzeni publicznej
W obliczu powyższego, nawet jeśli jest np jakaś realna rosyjska onuca (np ja, bo właśnie wpłynęło mi za ten wpis 50groszy od Putina z tytułem przelewu ":*") to mam wrażenie że spora część ludzi nie zdaje sobie sprawy że problem "onuc" może istnieć ale zupełnie nie tam gdzie szukają