Historyk żydowski Reubcn Ainsztein podkreślając „bliski związek między Żydami a zbiegłymi jeńcami czerwonoarmijcami w tworzeniu polskiego ruchu partyzanckiego”, twierdzi, że „właściwie zawsze Żydzi oraz oficerowie i żołnierze Armii Czerwonej tworzyli jądro a często nawet większość członków oddziałów Gwardii Ludowej”. Dla poparcia argumentu Ainsztein podaje, że Polacy stanowili większość w zaledwie dwóch z dziesięciu istniejących oddziałów GL (Gwardia Ludowa) na Lubelszczyźnie: w oddziale im. Tadeusza Kościuszki i oddziale Franka”. Potwierdza to raport GL z 27 lutego 1943 r. określając stan oddziału im. Tadeusza Kościuszki jako „niejednolity”. Grupa liczyła 11 czerwonoarmistów (z tego 3 partyjnych), 3 komsomolców, 7 Żydów (3 kobiety), 10 młodziaków nowo zrekrutowanych, reszta to stare wygi partyzanckie”https://s.twojahistoria.pl/uploads/2018/11/zydokomuna_mini.jpg
Od zimy 1942/43 komuniści, którzy zaczęli wtedy tworzyć swoje oddziały leśne, zaczęli stosować fizyczną likwidację członków innych organizacji. Na zachodniej Lubelszczyźnie zabito około dwudziestu osób związanych z podziemiem niepodległościowym. I tak, na przykład prawdopodobnie w styczniu 1943 r. GL-owiec Stefan Kilianowicz vel Grzegorz Korczyński („Grzegorz”) wraz z podkomendnym (prawdopodobnie) Ryszardem Postowiczem („Murzyn”) zastrzelili trzech członków placówki NSZ w Kozinie wraz z jej komendantem Henrykiem Wojewodą. Na wiosnę 1943 r. wypadówka GL zastrzeliła Wincentego Frączaka ("Zaolziak”) z NSZ i komendanta posterunku policji granatowej w Polihnie, sierż. Wiśniewskiego z AK. Konspirator NSZ z powiatu kraśnickiego twierdzi „z całą stanowczością, że do tego czasu żaden z członków ugrupowania komunistycznego nic zginął z wyroku Narodowych Sił Zbrojnych”
Oprócz tego dokumenty komunistyczne podają, że 15 lipca GL-owcy zastrzelili działacza ONR Kaczorowskiego, konspiratora grupy podziemnej „Miecza i Pługa”, wraz z synem, członkiem ZWZ. W tym też czasie były komendant Pacyna („Bartosz”) grupy rabunkowej Liska działając z bazy w Dzierzkowicach, wspólnie ze swoim kuzynem, członkiem GL o pseudonimie „Lew” (NN) zastrzelili Hofmana, żołnierza NSZ z Zakrzówka oraz 5 sierpnia 1943 r. starszego wachm./ppor. NSZ Skibińskiego („Chrabąszcz”). Parę dni potem pod wsią Skorczyce ci sami sprawcy zastrzelili dwóch Niemców eskortujących mleko. Z zemsty żandarmeria rozstrzelała 19 chłopów z najbliższej miejscowości.
#nsz #jfe #żydostwo #iiwojnaswiatowa
freepokemon
-1
benethor
1
freepokemon
-1
JFE
1
ale ja o IIWS to piszę na Lurku od jakiegoś roku
freepokemon
Wpis został usunięty przez autora
Admimistrator
2