Historia, o której się nie mówi_FB
#historia #fb #ciekawostki
Historycy szacują, że od 220,000 do 500,000 Romów zostało zabitych przez Niemców i ich kolaborantów - od 25% do ponad 50% szacowanej liczby nieco mniej niż 1 miliona Romów w ówczesnej Europie. Późniejsze badania cytowane przez Ian Hancock oszacował liczbę ofiar śmiertelnych na około 1,5 miliona z około 2 milionów Romów.
Cyganie byli uznawani za jeszcze większe zagrożenie dla idealnego społeczeństwa niż Żydzi, a zgodnie z szacunkami niektórych naukowców podczas wojny mogło ich zginąć kilkakrotnie więcej…
To, co Romowie nazwali później „Porajmos”, czyli „Pochłonięcie”, zaczęło się już w roku 1920. Wtedy to Karl Binding i Alfred Hoche zdiagnozowali cały naród Cyganów jako „niewart życia”. Powód? Zdaniem ideologów nazizmu, Romowie mieli w genach zapisaną skłonność do przestępczości. To, co współcześnie brzmi absurdalnie dla osoby posiadającej choćby podstawową wiedzę z zakresu biologii, po przejęciu władzy przez Hitlera stało się podstawą do rozpoczęcia eksterminacji. Jednak jeszcze zanim do niej doszło, Romowie padali ofiarą prześladowań.
„Przynaglony świadomością, że czystość krwi niemieckiej jest podstawą dalszego istnienia narodu niemieckiego, natchniony niezłomną wolą zagwarantowania narodowi niemieckiemu przyszłości, uchwalił Sejm Rzeszy jednogłośnie następującą ustawę, którą niniejszym podaje się do wiadomości” – od tych słów, wypowiedzianych w 1935 roku w Norymberdze, rozpoczęły się systematyczne nękania.
Pierwsze były zakazy wchodzenia do parków i publicznych łaźni, później nadszedł obowiązek rejestrowania się na policji. Bezrobotnych wysyłano do obozów pracy – oczywiście po to, by zadbać o bezpieczeństwo obywateli Rzeszy. Następnie wprowadzono nakaz noszenia kart identyfikacyjnych.
Romskie dzieci otrzymały zakaz przychodzenia do szkół. Uczono je, że należą do gorszego sortu ludzi i że powinny schodzić z drogi esesmanom. Tym sposobem – razem z czarnoskórymi i Żydami – Cyganie stali się obywatelami niepożądanymi, którzy jednocześnie zaharowywali się na śmierć, pracując na rzecz Rzeszy. Po wejściu w życie ustaw z 1935 roku Romowie nie mogli już głosować ani zawierać mieszanych małżeństw. Nie posiadali praw publicznych. W 1937 roku Heinrich Himmler wydał dekret o wiele mówiącym tytule „Walka z cygańską plagą”, a rok później podpisał dokument w którym mowa była o „ostatecznym rozwiązaniu kwestii romskiej”.
Nie skończyło się na przepisach i dekretach. Po zwycięskiej kampanii wrześniowej z Rzeszy do Polski przetransportowano około 30 tysięcy Romów. Deportację i przydział tej ludności – a także kolejnych transportów – wspierał założony w 1936 roku Instytut Badań Higieny Rasy. Tak zasilano getta i obozy pracy, które później zamieniały się w miejsca masowej zagłady.
Źródło:
https://twojahistoria.pl/…/zadna-likwidacja-zydow-nie…/

7

@FiligranowyGucio, powiem tak jeśli żydzi byli pasożytem dla nazistów to romowie byli dla nich jak zwierzenta …. Ba oni mieli bardziej przejebane niż żydzi …. Od samego początku mieli przejebane na starcie i exterminacje.
To, co współcześnie brzmi absurdalnie dla osoby posiadającej choćby podstawową wiedzę z zakresu biologii
@FiligranowyGucio, ekhm, jakby ci to powiedziec... nasza osobowosc tez jest determinowana genetycznie
@Macer, #ciekawostki z tłita
Genetycznie powiadasz
Oto przykład "wzmocnienia" kraju domieszką "kolorowych" genów, o których pisała niedawno profesor Uniwersytetu Warszawskiego, Magdalena Środa: niezależnie od roku sprawcami ~80% masowych strzelanin w USA zawsze są przybysze z Wakandy (biali ~10%). Tu sprawcy za rok 2021.
@FiligranowyGucio, Brutalna prawda jest taka, ze im wiecej naogladasz sie cyganskich osiedli w roznych krajach tym mniej bedzie Cie szokowal ten artykul :3
Przepraszam, mam nadzieje, zenie dostane bana za subtelna nazistowska propagande
mam nadzieje, zenie dostane
@Tomkek, Mam nadzieje,że tak
@Tomkek, tu masz rację….niestety
Miej ich za sąsiadów..
Nikomu kurwa nie życze tego bo to ekwiwalentna przyjemność. Chyba żel pod lubi napierdalanie chujowego techno o 3 w nocy w środę ...