Tymczasem w Brescii we Włoszech skrajna lewica zorganizowała protest antywojenny. Zaproszeni Ukraincy się oburzyli bo oprócz tęczowych flag powiewały również czerwone z sierpem i młotem oraz transparenty "Nie dla imperialistycznej wojny NATO".
Organizatorzy mieli odpowiedzieć im że "jak im się nie podoba to mogą iść do domu". I poszli.
Protest był oczywiście przed baza nato a nie wokół np ambasady Rosji czy czegokolwiek z Rosją związana.

Nie bardzo rozumiem jak można to połączyć zwłaszcza w obecnej sytuacji. ( protest był organizowany zdaje się 6 marca, przynajmniej z tego dnia jest zdjęcie, ale były też w kolejnych dniach zdaję się )

To są chyba te słynne #urojenialewakoidalne
#polityka #nato #rosja

16

@alienv, Jak rossija zaciska pięść to przez palce wylewają się mózgi. Nie ma ucieczki
@alienv, dla przeciętnych Włochów sytuacja na Ukrainie nie ma żadnego znaczenia. Oni są geopolitycznie nie zagrozeni przez Rosje. Stąd takie ruchy, niezrozumiałe dla nas. Można to porównać do naszych dyskusji i zwątpienia w amerykańskie szerzenie demokracji w krajach arabskich. Też były głosy przeciw Ameryce w Polsce i to dość szerokie, pomimo że to nasi sojusznicy. Podobnie jest z ropa. Pomimo rzezi w Jemenie, traktujemy Arabię jako naszych przyjaciół, z którymi chcemy współpracować i kupować od nich ropę. Albo o postkolonialnych imigrantów, których nie cierpimy bo nie mamy żadnego związku z nimi, w przeciwienstwie do zachodnich nacji. I to są logiczne zachowania.
@alienv, jeszcze papaja mogli zaprosić
@alienv, Oj szkoda strzępić ryja na komuchów. Miałem podobnie na ostatnim kongresie mojego związku zawodowego, gdzie grupa z młodych pierdoliła podobne głupoty. Ze to wina NATO, ze Rosja nie miała wyjścia, ze Ukraińcy to faszyści i ogólnie cała litania kremlowskich wysrywów. Po moim wystąpieniu (ze js Polak, Ukrainę znam itd i ze w CH jest więcej faszystów niż na UKR) końcowa rewolucja nie zawierała tych bzdur, z wyjątkiem ze to tez wina NATO. Tu nie udało mi się przekonać.
@reflex1, niby tak ale nie kumam właśnie czemu krytykując nato (często slusznie) jednocześnie wychwalają ZSRR? Do tego żyjąc w bądź co bądź w kapitalistycznym jednak ustroju. I krytykując za imperializm gdzie wystarczy zestawić skutki imperializmu np Estonii czy Białorusi i obecnie Ukrainy. No nie do końca to samo jednak...
@alienv, Podobne argumenty używałem, ze bez NATO państwa bałtyckie to już by były przed UKR zajęte, ze właśnie mogą porównać dołączenie ich do Zachodu z uzależnioną Białorusią czy nawet orbitującą Ukrainą.
Ale to do nich nie przemawia, bo inaczej to pojmują. Pochodzą ze świata kolonialistów (nie CH, ale ogólnie Zachód). I tak jak elity tych państw (DE, FR, czy nawet ESP i P) zrozumiały co to kacap, to tak komuchy (nie mylić z lewicą) dalej jadą z rosyjskim przekazem. Ot tzw gównojady albo pożyteczni idioci.
@reflex1, ale po tamtych kolonialistach już nic nie zostało, to nowe pokolenie i nie rozumiem jak to łączy się z uwielbieniem do ZSRR, który jednak próby czasu nie przeżył.
Zwłaszcza jak się garściami z dorobku tego zachodu czerpie.

Zwłaszcza że rozpad nato powinien być połączony z rozpadem Rosji i Chin na mniejsze państwa.
@alienv, Ja tez tego nie kumam. Ale propaganda Kremla widać działa.
A do ZSRR ma się tak, ze te biedne, puste główki nadal widzą ze to było coś pięknego, tylko ten zgniły zachód (gdzie sami mieszkają) to zepsuł.
@reflex1, działa i to widać nie ma miejsca na świecie by nie dotarła.
Nie do ogarnięcia ta pokrętna logika... chyba ludziom jest za długo zbyt dobrze.
w CH jest więcej faszystów niż na UKR
@reflex1, hmmm? w sensie?
@Macer, W sensie ze jest o wiele większe poparcie dla idei nacjo niż na UKR. Nawet UDF ma jedno miejsce w parlamencie a sporo członków najsilniejszej partii tam czyli UDC/SVP nawet nie kryje się z poglądami. Do tego już typowo neofaszystowskie partie jak PNS czy PNOS.
@reflex1, no nie wiem, chyba w szwajcarii nikt nie idealizuje ichniejszych ssmannów?
@Macer, Oj, byś się zdziwił.