Książka „Jak wymyślono naród żydowski”

Opis sprawowania władzy przez Chazarów pióra kronikarza Al-Istachriego z 932 roku. Najciekawsze jest ostatnie zdanie.

Jeśli chodzi o ich system władzy, władca nazywa się Kagan Chazari i stał ponad królem Chazarów, choć to król go koronuje. Gdy chcą intronizować tego Kagana, zaciągają mu jedwabny sznurek wokół szyi i zaciskają, aż zacznie się dusić. I wtedy pytają go <Ile czasu zamierzasz rządzić?>

Jeśli nie umrze przed podanym rokiem, zostaje zabity. Nikt z jego sług nie ma prawa spojrzeć na kagana, prócz tych którzy należą do szlachetnych rodów. Kagan nie ma żadnej rzeczywistej władzy, choć wielbi się go i podziwia, gdy się wchodzi do jego domu. Jedynie garstka ludzi ma do niego dostęp, król na przykład i ludzie z jego rozkazu. Jedynie Żydzi mogą otrzymać godność Kagana


#chazaria #zydzi #historia

11

@JFE,

Jest dobre opracowanie pewnego zamilczanego Rosjanina Jurija Romanowicza Łarikowa pseud. Uszkujnik. Próbowałem wrzucić na wikipedię opracowanie o nim. Chciałem podeprzeć się wiki z Rosji, ale na rosyjskim wiki nie było wzmianki o Juriju Romanowiczu Łarikowie. Na anglojęzycznym również. Opracowałem spory tekst i próbowałem umieścić na polskiej wikipedii, ale od nadzorców otrzymałem odpowiedź odmowną. Tak to jest, gdy ktoś się narazi masońskim nadzorcom pisaniem prawdy.

W opracowaniu Uszkujnika "Memo dla ruskowo czeławieka" (przetłumaczone na polski jako "Paradoksy historii" dostępne w necie) Jurij Romanowicz Łarikow opisuje wiele ciekawych aspektów historii. Włącznie z pierwszym przejęciem władzy w Zwiazku Sowieckim przez Rosjan. Gdy Stalinowi się padło w 1953 r. Oficjalna wersja mówi o jakiejś karze śmierci dla Berii. A tylko Łarikow dokładnie opisuje, jak na posiedzeniu KC marszałek Żukow wyjął pistolet i zastrzelił Berię. A to był tylko mały fragment planu, bo czołgi Żukowa paradnie przejeżdżające przez Moskwę (za zgodą Berii) skręciły na Łubiankę - miejsce kaźni - wywaliły bramę, oficerowie z czołgów rozbiegli się po piętrach Łubianki z pepeszami i bodaj setki dowódców NKWD z chazarskimi nazwiskami zabijali wg przygotowanej listy. Ponoć krew lała się po schodach strumieniami.

Tam jeden z opisów Łarikowa odnosi się do bena - władcy, jakim był Stalin oraz do kagana jakim był ponoć Kaganowicz. I ten duet odzwierciedlał chazarską tradycję kagana i bena w Moskwie.