Czy zimny silnik startuje na sucho?
Jak rzeczywiście wyglądałaby praca suchego silnika? Jakie by to miało konsekwencje?
A co się stanie jeśli do dobrze nasmarowanego silnika trafi jakieś twarde zanieczyszczenie?

Profesor Chris spieszy z odpowiedzią na powyższe pytania:
https://m.youtube.com/watch?v=AOX5kilCjFY
#profesorchris #motoryzacja #mechanika #silnik #ford

7

@Verum, a aucie to chuj w statkach stosuje nie dodatkowo pompy oleju elektryczne które są uruchamiane przed startem silnika
@Verum, ale pamiętajmy że olej nie ścieknie nawet po tygodniu stania w krzakach do sucha, elementy będą nadal pokryte mikro warstwą. Roku trzeba żeby przeschły, mało tego efekt kapilary utrzymuje olej w niektórych miejscach aż WYPARUJE. Dlatego nie ma co się obawiać po nocy od razu jechać, co najwyżej nie pałować na zimnym.
ponadto to raptem sekundy aż pompka zaleje wszystko olejem.
@Fox, z tym żeby nie pałować na zimnym to tak samo mit i też go obalili
@PostironicznyPowerUser, W nowych motocyklach, póki silnik się nie rozgrzeje, wyższe obroty są oznaczone"na czerwono".
If you hammer the throttle before everything has had time to reach operating temperature, you’re likely causing ever so slightly accelerated wear as the parts flail around at less-than-ideal clearances. Or the opposite can happen: In extreme cases (usually in two-strokes), the engine can seize as the piston expands more quickly than the cylinder bore, and clearance goes to zero.
@RogerThat101, ale ja nie mam nowego motocykla
@PostironicznyPowerUser, Ja również nie mam Mam starszy z gaźnikiem to muszę go rozgrzać tak czy inaczej
@RogerThat101, jeśli mam być szczery to ja w ogóle nie wyznaję i nie stosuję jakichś takich dziwnych januszowatych zasad-mitów powstałych na bazie jakichś niestworzonych teorii, które mają pomijalny wpływ na żywowność
jakbym kupił nówkę z salonu za ostatnie pieniądze zarobione w pocie czoła to pewnie inaczej bym podchodził do eksploatacji, a tak to ogień na tłoki
@PostironicznyPowerUser,
Odnośnie pałowania na zimnym to nie jest żaden Januszowy mit.

Żeby nie było - twój silnik, rób co chcesz - nic mi do tego. Możesz nawet non stop na odcinie jechać jeśli lubisz

Tu chodzi głównie o właściwości oleju - takie przykładowe 10W40 to wartości lepkości na ciepłym i na zimnym.

Olej zimny zwyczajnie nie ma optunalnych parametrów.

Pałując zimny silnik przyspieszasz jego zużycie i w sumie to tyle. Nic nie wybuchnie.
@Verum, tak jak mówiłem to ma pomijalny wpływ bo silniki są robione z zapasem, a brak optymalnych właściwości smarujących nie oznacza braku jakichkolwiek właściwości.
gdzieś w necie robili test w wersji hardcore na fiacie punto i nic się nie stało, zresztą tu nie chodzi o ordynarne pałowanie z intencją żeby go zarżnąć, ale jak mi trzeba szybko gdzieś dojechać to nie patrzę na to bo "ah muszę odczekać chwilę zanim depnę bo olej nie zapewnia jeszcze właściwej ochrony jednostki"xD
@PostironicznyPowerUser,
Tak jak pisałem - nic nie wybuchnie

Test oglądałem, M4K robili na Punciaku. Zimny i do odciny i tak wieeele razy. W sumie nic szczególnego się nie stało.

Chociaż z drugiej strony silniki w Punciakach były pancerne.

Ciekawe jak współczesne jednostki by to zniosły. Ale szczerze mówiąc myślę że dałyby radę.
@Verum, no nie wiem, zwłaszcza na 0W20
@PostironicznyPowerUser,
0W20? To już jak moja babcia rosół zrobi to pewnie będzie miał lepsze właściwości
@Verum, ale kurła 0.2l mniej na setkę kwii