@malcolm, to już z rok temu pisali co się wydarzyło.
Na Ukrainie rozmontowali pancerną pięść na kawałki i używali tych czołgów pojedynczo jako wsparcie piechoty a one się do tego nie nadają. Do wsparcia piechoty już lepiej się nadają stare T-72 które są znacznie tańsze.
Abramsy to są czołgi przeznaczone do ataku w dużych grupach, tak aby zyskać przewagę i pancerną pięścią przełamać linię wroga, w dużej grupie wzajemnie się osłaniają a nawet gdy któryś ulenie uszkodzeniu/awarii to reszta prze dalej na przód a ten uszkodzony który się zatrzymał pozostaje na tyłach gdzie można go na spokojnie naprawić.
Tyle że oni najwyraźniej nie zamierzali atakować ruskich, więc nie wiadomo po co chcieli takie czołgi, a może wcale nie chcieli tylko ktoś sam z siebie dał im je w prezencie i głupio było odmówić.
@borubar, abramsy nie nadają się do starcia w Europie. Są zbyt duże, ciężkie, a do tego mają słabe punkty w opancerzeniu których nie da się wyeliminować (np klapa przeciwywybuchowa na wieży). To dobre czołgi na pustynię do Iraku etc.
@malcolm, od przodu pancerz jest mocny, jeśli czołgi atakują zgodnie z założeniami to wróg nie ma szans zajechać go z boku albo z tyłu aby wykorzystać słabe punkty w pancerzu. No ale do tego trzeba dużej grupy która ze sobą współpracuje, optymalna wielkość takiego oddziału to 50 czołgów, a minimum żeby w ogóle miało sens używanie tych czołgów to 30 sztuk + wsparcie śmigłowców.
Wiadomo że czołgów używa się głownie na równinach gdzie nie ma przeszkód terenowych, ale w Europie takich równin nie brakuje.
Irak to też nie jest w całości równina - tam też są góry gdzie czołgi nie są w stanie uderzyć w szyku.
@borubar, z tą mocą pancerza to różnie bywa - ukraińcy obkładają Abramsy kostkami pancerza reaktywnego od przodu więc pewnie aż tak mocny nie jest. W bezpośrednim starciu z T72 1:1 też 1 poległ. Ogólnie największą wadą jest strop wieży. Jest tak klapa przeciwwybuchowa - bardzo cienka - która ma odlecieć w powietrze po eksplozji amunicji wewnąrtrz i tam dronami ruscy atakują - nie da się tego dopancerzyć ani osłonić bo klapa nie będzie pełnić swojej funkcji.
borubar
6
Na Ukrainie rozmontowali pancerną pięść na kawałki i używali tych czołgów pojedynczo jako wsparcie piechoty a one się do tego nie nadają. Do wsparcia piechoty już lepiej się nadają stare T-72 które są znacznie tańsze.
Abramsy to są czołgi przeznaczone do ataku w dużych grupach, tak aby zyskać przewagę i pancerną pięścią przełamać linię wroga, w dużej grupie wzajemnie się osłaniają a nawet gdy któryś ulenie uszkodzeniu/awarii to reszta prze dalej na przód a ten uszkodzony który się zatrzymał pozostaje na tyłach gdzie można go na spokojnie naprawić.
Tyle że oni najwyraźniej nie zamierzali atakować ruskich, więc nie wiadomo po co chcieli takie czołgi, a może wcale nie chcieli tylko ktoś sam z siebie dał im je w prezencie i głupio było odmówić.
PostironicznyPowerUser
4
malcolm
0
borubar
0
Wiadomo że czołgów używa się głownie na równinach gdzie nie ma przeszkód terenowych, ale w Europie takich równin nie brakuje.
Irak to też nie jest w całości równina - tam też są góry gdzie czołgi nie są w stanie uderzyć w szyku.
malcolm
0