@Thanos, Niestety Niezależna Telewizja to miejsce pełne dziwnych postaci i zastanawiam się, czy nie jest prowadzona po to, żeby kompromitować odrębne od oficjalnego nurtu opinie.
@wiktor, @FoxMulderer brałem udział w początkach NTV i nadal opiekuję się Tagenem. Mogę powiedzieć, że obu telewizjom przyświeca podobna idea (prezentowanie treści alternatywnych), tyle że jest realizowana na różne sposoby. Np. w Tagenie staramy się prezentować poglądy naszych gości bez zbędnego komentarza, ponieważ ocenę pozostawiamy widzom. Oczywiście, że zdarzają się mniej lub bardziej wiarygodne osoby, ale ich wiarygodność nie powinna rzutować na wiarygodność innych gości, którzy prezentują nie rzadko fascynujące rzeczy.
@dendrofag, Obejrzałem większość i nawet dużą część uważnie i nie widzę w tym filmie nic kompromitującego. Jedyne co mi nie pasuje, to fakt, że na tym samym kanale produkuje się pani Ewa Pawela, ale to tak jak ładnie napisał @Ijon_Tichy, jest to argumentum ad źródłum
To co mi zapadło w pamięć:
- do testów PCR jednym z odczynników (nie badanej próbki) są fragmenty RNA covida, chyba jako materiał porównawczy (mogłem coś pokręcić), clue opiera się na tym, że odczynniki do testowania obecności covida były już wyprodukowane w 2019 roku
- WHO zabroniła badania zmarłych we Włoszech ze względu na wyjątkowo duże ryzyko zarażenia, choć w martwym ciele wirus się nie namnaża i większym ryzykiem jest przebywanie w obecności osoby żyjącej będącej nosicielem
- włoscy badacze nie mogli się doprosić o próbki zawierające wirusa, aby móc go poddać badaniom
- okazało się, że pacjenci we Włoszech masowo umierali na zakrzepicę, która mogła być wywołana podawanymi lekami, a podłączanie do respiratora przy zakrzepicy jest bardzo złym pomysłem bo prowadzi do śmierci
- choroba jest rzeczywista i jest zagrożeniem, ale nie takim jakim przedstawiają go media
- jest zaskakująco mało mikroskopowych zdjęć wirusa, mimo, że jest wiele laboratoriów dysponujących mikroskopami elektronowymi
@wiktor, w sumie mam podobne zdanie jak Ty, odniosłem tylko wrażenie, że przekreśliłeś cały materiał ze względu na to że jest na jakimś konkretnym kanale na YouTubie.
Obejrzałem tylko krótki fragment, ale pani wypowiadała się bardzo rzeczowo i wydaje się wiedzieć o czym mówi.
co do zapraszania "dziwnych ludzi", to z jednej strony może to być faktycznie kompromitujące, ale z drugiej strony jest to przecież esencja wolności słowa. Dać się wypowiedzieć każdemu, nie oceniając czy ma rację czy nie. Czy nie taka jest definicja dobrego dziennikarstwa?
poza tym, od strony czysto technicznej i praktycznej – jak taki mały kanał może zapełnić się jakimś ciekawym materiałem? Właśnie przez zaproszenie różnych ludzi. Ludzie ci czasem mogą być kontrowersyjni, czasem śmieszni, ale podbijają oglądalność.
mimo tych wszystkich zastrzeżeń które wymieniłem, to także zgadzam się że niektóre kanały istnieją po to żeby skompromitować wolność słowa i prawdę.
wiktor
4
FoxMulderer
2
trojkat
2
dendrofag
0
A mogę wiedzieć jakie są wasze konkretne zarzuty wobec tego filmu? Co konkretnie jest tam kompromitującego?
Bo nie mam czasu oglądać całości.
wiktor
1
To co mi zapadło w pamięć:
- do testów PCR jednym z odczynników (nie badanej próbki) są fragmenty RNA covida, chyba jako materiał porównawczy (mogłem coś pokręcić), clue opiera się na tym, że odczynniki do testowania obecności covida były już wyprodukowane w 2019 roku
- WHO zabroniła badania zmarłych we Włoszech ze względu na wyjątkowo duże ryzyko zarażenia, choć w martwym ciele wirus się nie namnaża i większym ryzykiem jest przebywanie w obecności osoby żyjącej będącej nosicielem
- włoscy badacze nie mogli się doprosić o próbki zawierające wirusa, aby móc go poddać badaniom
- okazało się, że pacjenci we Włoszech masowo umierali na zakrzepicę, która mogła być wywołana podawanymi lekami, a podłączanie do respiratora przy zakrzepicy jest bardzo złym pomysłem bo prowadzi do śmierci
- choroba jest rzeczywista i jest zagrożeniem, ale nie takim jakim przedstawiają go media
- jest zaskakująco mało mikroskopowych zdjęć wirusa, mimo, że jest wiele laboratoriów dysponujących mikroskopami elektronowymi
dendrofag
1
w sumie mam podobne zdanie jak Ty, odniosłem tylko wrażenie, że przekreśliłeś cały materiał ze względu na to że jest na jakimś konkretnym kanale na YouTubie.
Obejrzałem tylko krótki fragment, ale pani wypowiadała się bardzo rzeczowo i wydaje się wiedzieć o czym mówi.
co do zapraszania "dziwnych ludzi", to z jednej strony może to być faktycznie kompromitujące, ale z drugiej strony jest to przecież esencja wolności słowa. Dać się wypowiedzieć każdemu, nie oceniając czy ma rację czy nie. Czy nie taka jest definicja dobrego dziennikarstwa?
poza tym, od strony czysto technicznej i praktycznej – jak taki mały kanał może zapełnić się jakimś ciekawym materiałem? Właśnie przez zaproszenie różnych ludzi. Ludzie ci czasem mogą być kontrowersyjni, czasem śmieszni, ale podbijają oglądalność.
mimo tych wszystkich zastrzeżeń które wymieniłem, to także zgadzam się że niektóre kanały istnieją po to żeby skompromitować wolność słowa i prawdę.