Ostatnio byłem na „Ekstremalna Droga Krzyżowa”, polecam jak ktos lubi wyzwania to można zmierzyć sie z dystansem 40 kilometrów pieszo, są też trasy 30 kilometrowe ale za to z przewyższeniami, czyli więcej pod górki a dla trenujących trasy 60 i nawet 100 kilometrowe, wpiszcie sobie edk w przeglądarce to Was naprowadzi na stronę z drogą

#katolicyzm #edk #drogakrzyzowa #marsz

17

@rulker, byłem kiedyś raz i więcej raczej nie pójdę. Rozważania to raczej były z jakiegoś spędu kołczingowo-motywacyjnego, a niewiele miały wspólnego z męką Chrystusa...
@kilobravo, ja miałem rozważania ściągnięte na telefonie i na każdej stacji ubierałem se słuchawki i słuchałęm
@rulker, inne niż te oficjalne EDK?
@kilobravo, to oficjalne, no są tam jakieś historyjki opowiadane ale przecież nie trzeba słuchać całości
@rulker, Tylko po co, jaki w tym sens?
@1realista1, jest to droga krzyżowa, czyli się idzie a zatrzymuje na stacjach i rozważa mękę na krzyżu, z tą różnicą, że tutaj się idzie nie parre set metrów czy kilka kilometrów a powyżej 30 i do tego nocą
@rulker, Sorry ale mój światopogląd na religie jest taki że niewiele mają wspólnego z duchowością. Rozumiem że niektórzy ludzie są na takim etapie że ich potrzebują, nikogo za to nie krytykuję bo to osobista sprawa każdej jednostki.
@1realista1, polecam, ja nie chodzę tak daleko i dla mnie fizycznie to było wyzwanie
@rulker, spacer rozumiem ale te całe rozważanie śmierci to Jezus patrzy na to z góry i boki zrywa ze śmiechu jak to widzi.
@1realista1, lepiej pomyśleć w odwrotnym sensie, cynizm odłożyć na chwilę na półkę
@rulker, To nie cynizm, nie zrozumiałeś. Dlatego napisałem że niektórzy deligii potrzebują. Każdy jest odpowiedzialny za swój własny rozwój duchowy, ja za swój i religia by mnie tylko cofała w tym przedsięwzięciu. To nie ma nic wspólnego z cynizmem.
@1realista1, ja już tak długo byłem poza religią że nie szkodzi mi trochę jej przyjąć
40km to mój stary chodził zimą do podstawówki (w jedną stronę)
@sharkando, jak się tak nie ćwiczy specjalnie pod to to po takim dystansie nogi deko bolą
@sharkando,

Mój jeszcze z wilkami po drodze się szarpał o mięso. Przysięgam, że tak było