@sharkando, O to chodziło od początku. Wachlarz założeń większości sceptyków od początku wygląda mniej więcej tak: w najlepszym wypadku szczepionki na covid to taka sama lipa jak szczepionki grypowe, czyli nie działają, a w najgorszym trucizna ingerująca w system immunologiczny. Wygląda na to, że stan faktyczny jest niepokojąco oddalony od najlepszego wypadku, ba – tylko i wyłącznie jedna kwestia dzieli stan faktyczny od najgorszego wypadku – czy po odstawieniu szprycy układ odpornościowy w ogóle jest w stanie wrócić do swojej dawnej formy.
To co mówią politycy, czy żydowskie konglomeraty medyczne i finansowe za pośrednictwem żydowskich konglomeratów medialnych jest całkowicie bez znaczenia. Liczą się tylko i wyłącznie namacalne skutki, bo w 99,999% przypadków skutki są całkowicie zgodne z planem.

@sharkando,

@sharkando, to z czego wynika, że w szpitalach jest tyle osób po wlewach skoro na deltę to "działa"?

@sharkando, Wnioski z art: "Nasze badanie przyczynia się do pojawiających się dowodów na to, że pierwotna ochrona szczepionkowa BNT162b2 lub mRNA-1273 przeciwko Omicronowi szybko spada z czasem, a szczepienie przypominające zapewnia znaczny wzrost ochrony. W świetle wykładniczego wzrostu liczby przypadków Omicron, odkrycia te podkreślają potrzebę masowego wprowadzenia szczepień i szczepień przypominających."

@sharkando, tak dilerzy kreują rynek. Najpierw działka gratis albo za grosze a jak się uzależnisz to już nie masz wyjście i wszystko przećpasz(przewyszczepisz czy jak tam )