@kroguletz, myślę, że powrót do starych metod, czyli nie wspierania/promowania samotnych matek i kurestwa, w połączeniu z ostracyzmem społecznym w przeciągu kilku lat odmieniłoby sytuację.
@kamikaze2, bez młodych kobiet demografia się nie poprawi, a to o czym piszesz jest niewykonalne bez konserwatywnej rewolucji do poziomu amiszów
@kroguletz, nie powiedziałbym, że np. za takiego prlu ludzie żyli jak amisze.
@kamikaze2, za prl-u dzieci rodziły tylko kobiety na wsiach