@Andrzej_Zielinski, to ma dość małą energię aby uznać to za skuteczną broń.
Łuk jest znacznie lepszy.

Szczególnie jeśli łuk wyposaży się w prowadnicę, magazynek na kilka strzał i celownik kolimatorowy (po naciągnięciu cięciwy utrzymuje się ją napiętą za pomocą palców jednej ręki - dlatego łuk może być bardzo mocny bo siły potrzeba tylko przez chwilę przy naciąganiu a potem już ramiona nie męczą się podczas celowania).

Jeszcze większą energię od strzały z łuku mają strzały napędzane sprężonym powietrzem - również nie trzeba zezwolenia bo żadna ustawa nie przewiduje strzał o napędzie rakietowym.
Strzały są niemal standardowe aluminiowe - tylko zdejmuje/ucina się im tył - tak aby był dostęp do wnętrza tej aluminiowej rurki od tyłu.
Za wyrzutnię robi pojemnik na sprężone powietrze, zawór połączony ze spustem oraz cienka sztywna rurka mieszcząca się wewnątrz strzały.

Energia jest tak duża że strzała ze stalowym grotem bez problemu przebija kamizelki kuloodporne i przechodzi na wylot cała. Niestety taka wyrzutnia to jednostrzałowiec - potem trzeba ją ponownie napełnić sprężonym powietrzem i nasunąć na rurkę strzałę a to długo trwa.

Podczas gdy łuk wyposażony w prowadnicę i magazynek może wystrzelić 5-7 strzał w ciągu 5 sekund.
łuk wyposaży się w prowadnicę, magazynek na kilka strzał i celownik kolimatorowy
@borubar, dodajmy do tego uchwyt i trzymacz cięciwy, wtedy otrzymujemy kuszę, nawet dziecko celnie z tego będzie umieć strzelać.
@MEGAZU0, niestety na kusze trzeba mieć zezwolenie jak na broń palną.

Póki w łuku brakuje zapadki która spowodowała by że strzała sama się będzie trzymać po naciągnięciu to nie jest kusza i nie musisz mieć zezwolenia.
@borubar, w razie potrzeby prawem i przepisami człowiek najmniej się przejmuje.
@borubar,
Jeszcze większą energię od strzały z łuku mają strzały napędzane sprężonym powietrzem
Do tego potrzebna wiatrówka. Ujowe prawo zezwala na moc do 17Juli bez zezwoleń.

Ek=mV2/2 czyli masa razy predkość do kwadratu dzielone przez 2.

Najłatwiej załatwić się tu "amunicją" przekroczy 17Juli i już nielegał.
żadna ustawa nie przewiduje strzał o napędzie rakietowym.
Tu wchodzi ustawa o amunicji i jej wytwarzaniu.
Niestety dalej poza prawem.
Podczas gdy łuk wyposażony w prowadnicę i magazynek może wystrzelić 5-7 strzał w ciągu 5 sekund.
A to jest całkiem fajne. "Instant Legolas"
https://youtu.be/sy_bJQaD3Uc
Joreg zrobił pierwszą wersję ze sklejki, ale tu już pokazuje wersję aluminiową.
Do tego potrzebna wiatrówka. Ujowe prawo zezwala na moc do 17Juli bez zezwoleń.
@Andrzej_Zielinski, wiatrówka to jest coś co wystrzeliwuje pociski.
Strzała na sprężone powietrze sama się napędza.

Joreg robił również wyrzutnie strzał na sprężone powietrze - ale aby ktoś nie potraktował ich jako wiatrówki wewnątrz rurki montował jakiś bolec, zwężenie albo inną przeszkodę aby nie dało się wystrzelić pocisku z jej wnętrza.

„Instant Legolas” potem zmienił nazwę na „Fenris” - rzeczywiście Joreg jest wynalazcą - choć jak sam twierdzi on połączył jedynie pomysł mongolskiej prowadnicy smużącej do strzelania z łuku siedząc w sidle i magazynka do starożytnej chińskiej powtarzalnej kuszy Chu-Ko-Nu
@borubar, Bardziej miałem na myśli, że strzała / rakieta to jedno a wiatrówka to drugie.

Oczywiście można wystrzelić strzałę z wiatrówki, tak samo jak i można zrobić mini rakietę z samej strzały.
Tylko trzeba brać pod uwagę, że to już są dwie rożne rzeczy.
@borubar, A nie lepszy pistolet czarno prochowy?
@tdobe, pod pewnymi względami lepszy bo poręczniejszy.

Z tym, że zrobienie samemu takiego pistoletu jest trudne a zrobienie strzał na sprężone powietrze jest łatwe.

Poza tym nie wiem czy czarno-prochowiec samoróbka jest legalny, wydaje mi się, że trzeba kupić dokładną replikę jakiegoś historycznego modelu broni z przed któregoś tam roku.
@borubar, no można kupić, i trzeba kupić jak ktoś nie ma innego