Niektórzy uważają, że Vincent van Gogh, słynny holenderski malarz, spod którego pędzla wyszły takie obrazy jak „Słoneczniki” czy „Gwiaździsta noc” był daltonistą, a dokładniej cierpiał na deuteranopię. Takie wnioski wyciągnęli naukowcy po przeanalizowaniu kolorów, z których korzystał ten geniusz. Przy tworzeniu obrazów wykorzystywał głównie odcienie żółci i granatów.
Jeśli przepuści się obrazy van Gogha przez specjalny program Chromatis Vision Simulator, to niezgodności kolorystyczne i chropowatość linii znikają. Niektórzy uważają również, że cierpiał on na jaskrę, na co ma wskazywać często pojawiające się na jego obrazach żółte halo wokół gwiazd i słońca. Do dzisiaj nikt nie ma jednak pewności czy swoje obrazy malował on pod wpływem geniuszu, czy też jakiejś choroby.

"Droga z cyprysem i gwiazdą" Vincenta van Gogha, po lewej w oryginale, po prawej widziana jego oczami.
#ciekawostki #sztuka #malarstwo