Sklep objazdowy dla pracowników PGR
Rydwągi na Mazurach, styczeń 1970 r.
#ciekawostki #fotohistoria

15

@opel, trzy półmetrowe bochenki poproszę.
@MEGAZU0, to są jebitne otoczaki. Akurat sklep ogrodniczy podjechał i młody niesie staremu do ogrodu.
otoczaki
@LizardKing, serio? to ile on na łapę bierze. Ja to urodziłem się w 'wolnej' Polsce, nie pamiętam PGR a sklepy objezdne to była już rzadkość spotykana tylko na wakacjach.
@MEGAZU0, są puste w środku i z betonu.
@LizardKing, ale wyglądają jak smaczny chleb. Z drugiej strony w tamtych czasach pieczenie chleba było normalnością na wsi.
@MEGAZU0, chodziło mi o otoczaki, które niesie. Są puste. To imitacje dlatego tak łatwo je trzyma. Nie widzę innego wytłumaczenia.
@LizardKing, zrozumiałem wcześniejsze wytłumaczenie, ale na fotografii wyglądają jak taki duży chleb i smaczny (bo prawdziwy, a nie z mixów).