Lubię jeść w stołówkach szpitalnych. Takie danie; kuskus i baranina to koszt 13 chf. W normalnej resto nawet jako danie dnia (czyli taniej niż wieczorem) to jakieś 20-23 chf.

A i takie same dania dostają pacjenci szpitala. Mają tez inne do wyboru.

#szwajcaria #jedzenie #szpitale

16

@reflex1, W Polsce całkiem dobre jedzenie za niewielkie pieniądze oferują bary mleczne, a szpitalne jedzenie jest przedmiotem memów.
@reflex1, u nas lekarzy nie uczą jak potrzebne są witaminy, i że jak to się mawia, jesteś tym co jesz. I, że zdrowe odżywianie to zdrowy organizm. Do tego dobrze wyżywiony pacjent szybciej dojdzie do zdrowia.
@MulderFox, Tego co napisałeś wyżej, to nie trzeba uczyć lekarzy, bo to jest wiedza powszechna, więc nawet lekarze są z nią zaznajomieni. Problem u nas jest taki, ze w państwowych szpitalach jedzenie zanim trafi na stół pacjenta, to przechodzi przez szereg różnych pośredników, z których każdy też lubi zjeść i ma rodzinę
@reflex1, dam znać za tydzień jakie u nas serwują
@reflex1, wygląda jakby było z polskiego szpitala, ale przynajmniej sporo kosztuje
@reflex1, bo na stołówkach ceny są jak w barze a nie jak w restauracji. Jedzenie jest już wcześniej przygotowane w dużej ilości i jedynie podgrzewane przez cały dzień. Nie ma też obsługi która podaje do stołu.

A to że pacjenci dostają mniej smaczne jedzenie niż ktoś kto pójdzie na stołówkę to wina unikania przypraw. Np gdy jedna osoba ma chore nerki i musi jeść ściśle odważoną porcję sodu na dzień to nie przygotowuje się dla niej osobnego jedzenia - tylko wszyscy pacjenci dostaną jedzenie bez soli.
@borubar,

„ A to że pacjenci dostają mniej smaczne jedzenie niż ktoś kto pójdzie na stołówkę”

Ty potrafisz czytacz ze zrozumieniem?

Przecież napisałem ze dostają takie same. A ze mają do wyboru to wynika z tego ze w stołówce jest więcej niż jedno danie.
@reflex1, chcesz powiedzieć że w stołówce też mają jedzenie pozbawione smaku z powodu soli, pieprzu i ziół?

No to słabo.
@borubar, Nie, zajebiste jest.
@pentakilo, Ze zdrowiem wszystko w porządku. Ja tu w pracy jestem. A ze zgłodniałem to zjadłem.