#statystyka #ciekawostki #wirusy #historia

Szacuje się że na hiszpankę zmarło 50mln ludzi tylko na świecie wówczas żyło niecałe 2 mld ludzi(około 1920r), żeby słynny wirus CV19 dobił do tej śmiertelności musielibyśmy mieć 200 mln zgonów skoro mamy w 2021 prawie 8 mld ludzi na świecie. Warto zauważyć że wówczas wirus musiał być jeszcze wielokrotnie bardziej śmiertelny bo urbanizacja była niższa wielokrotnie, podobnie jak mobilność ludzi więc transmisja była utrudniona, utrudnione było również zbieranie informacji o zgonach z Azji i Afryki prawie nie istniało. Dziś mamy 4mln zgonów często się pojawiają jeszcze kontrowersje że są to naciągane zgony ze względu na finansowanie ekstra pacjentów z CV19. Oczywiście ostre obostrzenia mogły znacząco zmniejszyć liczbę zgonów.

7

@xeerxees, przypominam, że hiszpanka rozniosła się po świecie pod postacią łagodnej choroby a żniwo zebrała o wiele bardziej śmiercionośna jej odmiana
@xeerxees,
Oczywiście ostre obostrzenia mogły znacząco zmniejszyć liczbę zgonów.
Teza mocno kontrowersyjna. Nadmiarowe zgony w Polsce, czy liczba śmiertelnych przypadków w takiej Szwecji, gdzie restrykcje były bardzo łagodne, są tego najlepszym przykładem.