23.05.1984 wydano zaoczny wyrok śmierci na płk. Ryszarda Kuklińskiego...

#historia #ciekawostki

15

@Bejdak, dobrze tak zdrajcy i spotkała go zasłużona kara
@Tornado, a kogo on zdradził? Sowietów?

Dodatkowo uratował świat przed III wojną światową, moim zdaniem to bohater, a zdrajcami są ci którzy kolaborowali z sowietami.
@dendrofag, zdradził przysięgę, armię i kraj. dzięki informacjom przekazanym usa przez Kuklińskiego, amerykanie wprowadzili plan który zakładał zmianę Polski w pustynie atomową.
@Tornado, kraj był pod okupacją, sowiecką okupacją, a jego przełożeni byli sługami sowietów i kolaborantami.

Jeśli spojrzeć na to w ten sposób, to armia, kraj oraz naród zdradził sowietów w 99 roku, kiedy wstąpiliśmy do NATO, tego samego NATO do którego parę lat wcześniej słał raporty Kukliński. Więc jeżeli chcesz nazywać Kuklińskiego zdrajcą, to wszyscy są zdrajcami.

Co do drugiej części twojej wypowiedzi, to mylisz fakty.

Rosjanie, w czasie działalności Kuklińskiego, zastanawiali się nad wywołaniem III wojny światowej. Wiedzieli że ich czas na arenie międzynarodowej się kończy, ale jeszcze dysponowali sprzętem, zapleczem wojskowym, środkami oraz całą masą broni atomowej. Mieli więc przed sobą dwa wyjścia: albo poddać się i wycofać, albo jeszcze kiedy mieli taką możliwość, zaatakować Zachód, wjechać czołgami do Paryża czy nawet Lizbony i z pozycji siły rozpocząć negocjacje, na temat zakończenia konfliktu oraz nowego porządku świata.

Już wtedy, przynajmniej od 56 roku, istniał plan amerykańskiego ataku na związek sowiecki oraz satelity, w tym Polskę. Można sobie zobaczyć mapę która to przedstawia, jeszcze gdzieś krąży po internecie. W każdym razie doktryna wojenna USA z tamtego czasu, polegała na tym, żeby zamienić Polskę w pustynię nuklearną, przez którą przemarsz wojsk sowieckich byłby bardzo utrudniony.

Między innymi z tego powodu sowiecki plan ataku na kraje NATO, mógł się powieść tylko wtedy, gdyby został wykonany z zaskoczenia. W momencie kiedy NATO wiedziało wszystko o lokalizacji broni atomowej sowietów, ruchach wojsk, uzbrojeniu, ten plan nie miał żadnych szans powodzenia. Nawet najbardziej agresywni i twardogłowi sowieccy generałowie zdawali sobie z tego sprawę.

To była właśnie zasługa i główna motywacja która napędzała Kuklińskiego – Rosjanom przestała się opłacać opcja wojenna, dlatego parę lat później "poddali się" i wycofali.
@dendrofag, fajna okupacja która rozwinęła kraj, podwoiła jego ludność, skończyła z analfabetyzmem i stawiała na polski przemysł.

Kukliński jest zdrajcą i naraził na totalne zniszczenie cały kraj.

Ameryka za to co zrobiła na świecie powinna zdychać. Całe współczesne zło tego świata bierze się stamtąd. Trucizną dla ciała, duszy i umysłu, miliony trupów zniszczone całe kraje. To ja już wolę sowietów. A Kuklińskiego spotkała zasłużona kara, co prawda dożył sobie starości no ale gorzej z potomstwem.
@Tornado,

> fajna okupacja która rozwinęła kraj, podwoiła jego ludność, skończyła z analfabetyzmem i stawiała na polski przemysł.

Nawet nie polemizując już z tezami które tu postawiłeś, to fajna okupacja, to też okupacja. Powiedz też może jak była fajna ta okupacja, rodzinom ofiar które zginęły zakatowane w ubeckich katowniach. Jeżeli czujesz sentyment do prl-u, to nawet nie mamy o czym dyskutować.
@dendrofag, no nie mamy, bo wolę już ten PRL niż amerykańską okupację z pedałami i imigramtami
@Tornado, to jest jakaś fałszywa alternatywa którą tu przedstawiasz. Sytuacją idealną jest nie to kto nas okupuje, tylko że nikt nas nie okupuje.

Ty wolisz Polskę okupowaną przez sowietów, a ja wolę Polskę nie okupowaną przez nikogo.
... i Jego najbliższych
@mtelisz, Na najbliższych wyrok wykonano.

Co miał ten człowiek w głowie żeby zdradzić, uciec i skazać najbliższych na śmierć?

Rozumiem różne ideały ale kurwa dzieci są najważniejsze.
@Piotrecki80, sytuacja tutaj jest dużo bardziej skomplikowana, proponuję zapoznać się z tematem. To co zrobił Kukliński prawdopodobnie uratowało świat przed III wojną światową, w której Polska zamieniłaby się w nuklearne pogorzelisko. Patrząc z tej perspektywy ryzyko które podjął się opłaciło, mimo że cena dla Kuklińskiego była bardzo wysoka.

Poza tym to był bardzo inteligentny człowiek, pracował w służbach które zatrudniały tylko kumatych ludzi, dobrze sobie zdawał sprawę z ryzyka, zapewne też dobrze je przemyślał. Wiedząc o tym jego czyn wydaje się jeszcze bardziej bohaterski, bo co innego zrobić coś bohaterskiego pod wpływem impulsu, a co innego podjąć świadomą decyzję i się jej trzymać przez lata.
@dendrofag, @mtelisz

Do żadnej wojny nuklearnej by nie doszło.

Tak, zdaję sobie sprawę że znał konsekwencje swojego czynu.

Świadomie wydał na śmierć własną rodzinę a sam uciekł z dokumentami na Zachód w imię jakiejś jankesko-sowieckiej zimnej wojny.

Mi się to w głowie nie mieści.
@Piotrecki80,

> Do żadnej wojny nuklearnej by nie doszło

Sam Kukliński,, historycy oraz po prostu fakty twierdząc coś innego., Ale oczywiście masz prawo do swojego zdania na ten temat.

Co do rodziny, to na pewno nie była to prosta decyzja. Tak samo Polacy ratujący Żydów, podejmowali bardzo podobną decyzję.