Żyjemy w psychiatryku. Od czternastu lat nie potrafią udowodnić, że to był zamach. Stawiają pomnik w kształcie schodów, żeby każdy pijany patolog mógł na niego wejść i sikać z góry na przechodniów. Zamiast przychodzić pod pomnik raz w roku, to chodzą tam co miesiąc, co i tak nie jest najgorsze bo mogliby chodzić co sobotę.
Tam w zależności od koniunktury politycznej policja broni albo żałobników nie mogących od 14 lat wyjść z żałoby, albo złośliwców podrzucających wieńce z obraźliwymi tekstami.
A w tym samym czasie w zaciszach gabinetów jacyś panowie opracowują kolejny plan jak ostrzyc Polaków z kasy.
@skuwka95, przeciętny wyborca Uśmiechniętej Polski nie był nigdy na żadnej demonstracji i nie spędza na polityce więcej niż pół godziny dziennie. Przeciętny wyborca Uśmiechniętej Polski to twój sąsiad, wujek, babcia.
waldy33
0
wiktor
2
Żyjemy w psychiatryku. Od czternastu lat nie potrafią udowodnić, że to był zamach. Stawiają pomnik w kształcie schodów, żeby każdy pijany patolog mógł na niego wejść i sikać z góry na przechodniów. Zamiast przychodzić pod pomnik raz w roku, to chodzą tam co miesiąc, co i tak nie jest najgorsze bo mogliby chodzić co sobotę.
Tam w zależności od koniunktury politycznej policja broni albo żałobników nie mogących od 14 lat wyjść z żałoby, albo złośliwców podrzucających wieńce z obraźliwymi tekstami.
A w tym samym czasie w zaciszach gabinetów jacyś panowie opracowują kolejny plan jak ostrzyc Polaków z kasy.
szatanista
0
Konto usunięte1
pentakilo
2
Konto usunięte0