Niemcy zarabiają na handlu z Rosją, Ukraina dalej na tranzycie ruskiej ropy i gazu - wychodzi na to, że tylko my w imę poprawności zablokowaliśmy ruski węgiel czy gaz fundując sobie 500% podwyżki i inflację.
Już Czyngis Chan powiedział: jeżeli towary nie przekroczą granicy, zrobi to armia.
Tylko skończony kretyn tego nie pojmuje.
Kosztem Polski to się odbywa upainizacja Wrocławia. I jak zawsze powtórka: im większa morda, tym większy rachunek. Szczekać dalej na putina i błogosławić żydowskiego clowna z upainy.
A potem płacz że znowu nas wyklętych wszyscy kopią. A wystarczy wiedzieć kiedy zamknąć mordę i pilnować swoich interesów.
No, chyba że chcemy być moralnie lepsi niż szwaby i ruscy: wtedy trzymajmy z banderowcami, ich żydowskim clownem i jego naziolami. Na pewno będziemy moralniejsi.
Tyle, że kutas konekwencji rzadko nadchodzi nawilżony.
W europejskiej polityce obowiązuje żelazna reguła sformułowana przez rumuńskiego króla dawno temu: "Zawsze z Niemcami, nigdy przeciw Rosji"
Złamanie jej kończy się tak, jak się właśnie kończy cały eurokołchoz.
Każdy rządzący ciul i jego przydupasy w mediach, za sam fakt wplątania Polski w wojne gospodarczą z największym dostawcą energii, nawozów sztucznych i surowców naturalnych bez zabezpieczenia na kilka lat - powinien już dawno mieć randkę z latarnią. Przyklaskujących temu kretynów (którzy na pytanie skąd się bierze benzyna odpowiadaja że ze stacji) powinno się wsadzać do psychuszki.
Nachodząca zima i drastyczny wzrost cen (z winy putina oczywiście) skutecznie to uwydatnią
Goorsky
2
rzakofskijan72
0
Już Czyngis Chan powiedział: jeżeli towary nie przekroczą granicy, zrobi to armia.
Tylko skończony kretyn tego nie pojmuje.
Kosztem Polski to się odbywa upainizacja Wrocławia. I jak zawsze powtórka: im większa morda, tym większy rachunek. Szczekać dalej na putina i błogosławić żydowskiego clowna z upainy.
A potem płacz że znowu nas wyklętych wszyscy kopią. A wystarczy wiedzieć kiedy zamknąć mordę i pilnować swoich interesów.
No, chyba że chcemy być moralnie lepsi niż szwaby i ruscy: wtedy trzymajmy z banderowcami, ich żydowskim clownem i jego naziolami. Na pewno będziemy moralniejsi.
Tyle, że kutas konekwencji rzadko nadchodzi nawilżony.
W europejskiej polityce obowiązuje żelazna reguła sformułowana przez rumuńskiego króla dawno temu: "Zawsze z Niemcami, nigdy przeciw Rosji"
Złamanie jej kończy się tak, jak się właśnie kończy cały eurokołchoz.
Każdy rządzący ciul i jego przydupasy w mediach, za sam fakt wplątania Polski w wojne gospodarczą z największym dostawcą energii, nawozów sztucznych i surowców naturalnych bez zabezpieczenia na kilka lat - powinien już dawno mieć randkę z latarnią. Przyklaskujących temu kretynów (którzy na pytanie skąd się bierze benzyna odpowiadaja że ze stacji) powinno się wsadzać do psychuszki.
Nachodząca zima i drastyczny wzrost cen (z winy putina oczywiście) skutecznie to uwydatnią
dodge_durango
3