http://twitter.com/JkmMikke/status/1787953865197056046

Zdjęcie

Janusz Korwin-Mikke idzie do centrum! Wipleryzacja Korwina postępuje!

Fajnie poczytać jak ludzie się nabijają z Korwina, albo właściwie z jego kucy którzy pod tego typu wpisami Konfederacji spamowali przez pół roku że Konfa to centrum

Nagle głoszenie postulatów realnych u Korwina okazuje się sensowne, gdy partner (bezpartyjni samorządowcy) dzięki któremu może startować w wyborach ma łagodniejsze preferencje w słownictwie. A miał być PolExit tu i teraz.

Zdjęcie

#jkm #korwin #kuce #heheszkipolityczne #polityka

11

@krysu,

Tak się zastanawiam, Ty chyba jesteś zaangażowany w konfie bardziej niż tylko wyborca. I zakładam że jesteś od RN

Np ten wpis to ewidentna agitacja by nie rozcieńczyć głosów
@Dps, To się zastanawiaj dalej. Poza tym wielka mi analiza, bo napisałem że lubię Bosaka
@krysu, to nie jedyny wpis.

Twoje wpisy w dużej części, jeśli nie w większości, dotyczą Konfy. Masz podejście do polityki hmm nazwijmy to , mocno oderwane od idei i mocno skupione głosach.

Np powyższy wpis niezaangażowanej osobie RACZEJ nie przyszedł by do głowy, szczególnie że uderza w Korwina z dziwnej strony. Nazwałbym to walką o głosy. Pracą u podstaw

To wszystko daje dużo się zrozumienia. Oczywiście, jeśli się zdemaskujesz to wpisy utracą atrybut "niezaangażowanego obserwatora". Więc mogę się tylko domyślać
@Dps, No co mam ci powiedzieć, pozwól że zrobię moją analizę teraz:

Jesteś użytkownikiem o określonych poglądach, który z jakiegoś powodu uważa że jak ktoś ma wyższą aktywność polityczną w sieci od ciebie to jest z partii konkretnej. (czyli słaby powód)

Twój niepokój wzbudził atak na polityka, którego szanujesz, ponieważ ludzie w necie mają zwyczaj ufać informacjom zgodnymi z ich poglądami.

Nie chcę cię jakoś wyśmiewać, bo jesteś starym użytkownikiem lurka i cię szanuję, ale fakt jest:

1) ja też jestem starym użytkownikiem, z samego tego faktu wypadałoby nie oskarżać mnie o bycie wysłannikiem partii

2) no raczej że moje wpisy mają podobny charakter moje zainteresowania nie zmieniają się co miesiąc, chyba każdy tak ma?

Jak nie rozumiesz co w tym wpisie Korwina mnie śmieszy to mogę wytłumaczyć, ale nie jestem odosobniony. Uważam że się wygłupił a jeszcze bardziej jego fani, wg których miał on być tym niezłommnym filarem ostrych poglądów. A gdy przyszło co do czego to startuje pod cudzą mdłą nazwą i twierdzi że nie da się zrobić polexitu.
@krysu, wiesz, to nie jest jakaś obraza jeśli byłbyś zaangażowany
@Dps, Też nie uważam że to coś ujmującego być zaangażowanym, szczególnie że nie ukrywam nigdzie że jestem fanem Konfederacji (ale dlatego że mają moje poglądy i podobają mi się ich działania w większości, a nie dlatego że mam jakiegoś polityka którego wielbię nie ważne co zrobi).

Jednak uważam że ujmujące jest udawanie zwykłego użytkownika gdy jest się z partii, dla mnie to jest to samo co bycie płatnym trollem.

Jeśli kiedyś dołączę do np. RN (szansa jest raczej mała) to zrobię taki wpis o tym informujący, a potem dalej bym pisał to co zawsze pewnie.
@krysu, czemu bezpartyjni startują z Korwinem a nie konfederacją?
@WolnyCzlowiek, Tak jak wspomniałem w drugiej odpowiedzi, samorządowcy się podzielili podczas wyborów samorządowych.

Rozumiem że nie śledziłeś tych wyborów mocno, ale część poszła z Konfederacją, a część wzięła Korwina do siebie.

Czy ci co szli z Konfą dalej z nią idą to nie wiem, ale wygląda na to że Korwin dalej trzyma się tych drugich.
@krysu, dzięki za info. To ciekawe co mówisz, bo chyba Tusk mówił przed wyborami jeszcze tymi na jesieni, że bezpartyjni to przystawka PiSu.
@krysu,

Tak apropo Wiplera
@opel, Nie jestem fanem Wiplera, ale goście mają ostrą obsesję na jego punkcie I to tak bez żartów.
@WolnyCzlowiek, Jestem fanem ogólnie wszystkich 3 składowych Konfederacji. Jak mam wskazać ulubionego polityka z nich wszystkich to Bosak.
@opel, Widać jak jego status upada, że nawet nie wywalczył nazwy komitetu który odnosiłby się jakoś do jego osoby.
@krysu, czekam na te legendarną drużyne Korwina. Ja już za stary jestem ale młode byki chętne zabijać czekają tylko, że sie kończy na januszowym pierdoleniu, a nie realnym działaniu i odpowiedniej propagandzie. Publicystyka i hajsy na gamoniach.