@malcolm, polecam się doedukować w zakresie historii stosunków polsko-białoruskich. Nasze stosunki z Białorusią zaczęły się od tego, że nie chcieli uznać naszej granicy i żądali utworzenia autonomicznego okręgu białostockiego oraz uznania go za ziemię etnicznie białoruską. I to było jeszcze przed dojściem Baćki do władzy. Następnie Białoruś zaczęła prześladować polskich księży i w następnej kolejności Polaków na Białorusi. Po dojściu Łukaszenki do władzy niemal natychmiasto wprowadzono prawo ograniczające wolnosć wypowiedzi i zgromadzeń (co uderzyło w związek Polaków na Białorusi). W 1997 roku np. Łukaszenka zaczął szczuć twierdząć, że "Polacy z Grodzieńszczyzny nie są lojalnymi obywatelami państwa".

Z Łukaszenką próbowały dogadać się rządy SLD czy prawicy, Lepper, Kaczyński, Tusk. Nikomu się to nie udało. Nikt z nas nie wepchnął Białorusii w autorytaryzm czy do Rosji. Oni wybrali tę drogę już w latach 90 i skutecznie ją realizowali.