Norma na lewicy - mamienie wyborców rzekomym "liberalizmem" (jak głupim trzeb było być, by przyjąć definicję liberalizmu z USA, gdy najgorsze lewactwo ubierało się w piórka wolnościowców), jawne oszustwa ideologiczne by zdobyć bazę wyborczą, ubieranie się marksistów we wszelkie odmiany nowoczesnych piórek marketingowych i równoczesne wprowadzanie cenzury, zamordyzmu, tak jak za pierwszej komuny i za pierwszych ideowych marksistów.
Alpragen
3
DarrDarek
1
Norma na lewicy - mamienie wyborców rzekomym "liberalizmem" (jak głupim trzeb było być, by przyjąć definicję liberalizmu z USA, gdy najgorsze lewactwo ubierało się w piórka wolnościowców), jawne oszustwa ideologiczne by zdobyć bazę wyborczą, ubieranie się marksistów we wszelkie odmiany nowoczesnych piórek marketingowych i równoczesne wprowadzanie cenzury, zamordyzmu, tak jak za pierwszej komuny i za pierwszych ideowych marksistów.
szatanista
-1