@malcolm, W dziwnych czasach żyjemy - bardzo skrajnych. Jakoś nie chce mi się wierzyć w 15-minutowe owacje. To kupa czasu - minutowe owacje trwają już "wieczność".
Dodatkowo autorka gniota wspomniała w wywiadzie, że po premierze "wszyscy płakali jak bobry. wszyscy". Patrząc na reakcje ludzi uczestniczących np. w zamachu bombowym, WTC, w wypadkach - nie wszyscy płaczą, gdy na ziemi walają się ochłapy ludzkiego mięsa, flaki i kończyny... a wszyscy mieliby płakać po filmie.
Już w liceum uczą tego, że relacja prasowa naszpikowana hiperbolami i "uczuciami" nie jest wiarygodna. Także jakbym przeczytał "długie owacje", "sporo ludzi płakało" - to byłbym jeszcze w stanie uwierzyć.
@lipathor może lepiej napisz z czym się nie zgadzasz, zamiast walić nic nie znaczące minusy - wierzysz w 15-minutowe owacje na stojąco? To chyba najdłuższe owacje w historii świata. Mamy XXI wiek - nie powinno być problemem znaleźć 5-minutowe.
Wszyscy płakali? Pokażesz mi jakąś katastrofę albo coś wzruszającego, gdzie płacze 30% uczestniczących?
Czy mam tak wierzyć w te brednie na słowo, bez żadnego dowodu?
To była widownia zebrana przez koreańskiego Kima? Tam to jeszcze bylbym w stanie uwierzyć.
@lipathor, Czytałem recenzje. Musisz spróbować jeść styropian, żeby wiedzieć, czy jest jadalny, czy potrafisz podeprzeć się opinią innych? Rozumiem, że te recenzje zachwalające to "dzieło" błędnie opisują fabułę?
@megabot, A o hiperbolach sądzę to samo co o 'kupionym lewactwie' 'gniocie' bez oglądania czy bombardowania słabymi ocenami filmweb czy imdb bez oglądania.
@lipathor, Cóż... podziwiam ludzi, którzy bez jedzenia styropianu nie potrafią ogarnąć, że jest w zasadzie "niejadalny".
To który ksiądz Cię zgwałcił? Przecież bez osobistego doświadczenia, ani nie będąc świadkiem, trochę głupio się wypowiadać? Przecież nie doświadczywszy samodzielnie nie komentowałbyś sprawy?
@lipathor, Nie tyle "wiesz, że jest film", co "wiesz, że film nie jest gniotem", bo zarzucasz mi błąd w takiej opinii. Skąd wiesz, że nie jest -bo podważasz moje zdanie opierające się na opisaniu "sprawy" przez ekspertów.
Na tym samym opierasz swój osąd, ale ja tego robić nie mogę? Widziałeś film? Recenzje ma przytłaczająco negatywne - moze to oceniała publiczność a płakali z zażenowania. Mogło tak być? To bardziej wiarygodne niż 15-minutowe owacje.
@lipathor, A ja Ci zarzuciłem, że piszesz inne rzeczy, bez oglądania. Tam wystarczą Ci same opisy sytuacji? Np. w przypadku uniewinnionego domniemanego pedofila od Siekielskiego?
@lipathor, Czyli obejrzałeś i oparłeś swoje zdanie na czyjejś wypowiedzi (filmowej), a ta narracja została odrzucona wyrokiem sądu? Ale ja nie mogę oprzeć się na czyjejś narracji (recenzji), której jeszcze żaden poważany recenzent nie podważył?
Skoro obejrzałeś opinię i na jej podstawie wyciągnąłeś wnioski o całej sytuacji, nie oglądając jej na własne oczy (winy księdza), to czemu ja nie mogę oprzeć się na opisie innej sytuacji, bez uczestniczenia w niej (obejrzenie winy Holland)?
Szkalować można bez dowodów (okazały się fałszywe), ale bronić ofiary (np. Straży Granicznej wykonującej swoją robotę) nie można?
@megabot, już pisałem, zaistenienie jakiegoś faktu to co innego a opinia na temat dzieła czy to literackiego czy to filmowego to co innego. W dodatku oceniasz nie przez pryzmat walorów artystycznych czy warsztatu reżyserskiego tylko scenariusza, który ci nie odpowiada ideologicznie.
@lipathor, halo! Te niby fakty zostały obalone prawomocnym wyrokiem sądu!
Nie oceniam tylko walorów artystycznych, ale także fabułę. Można oceniać fabułę filmu czy nie można?
Co powiesz o filmie w którym np. Żydzi prowadzą obóz dla Żydów - świat protestuje, a Żydzi palą Żydów w piecu?
Albo film o homoseksualistach masowo adoptujących i gwałcących dzieci - taki trend (artystycznie cacucho)?
A może o całej opozycji będącej na usługach Rosji, dogadującej się z Putinem? Zbieżność nazwisk oczywiście przypadkowa. Można by określić takie filmy jako fajne i ciekawe? Oczywiście wszystkie "oparte na faktach".
@lipathor, Przecież to samo robiłeś oceniając bohaterów filmu Siekielskich - na podstawie ich recenzji danej sytuacji. Nie widziałem w filmie wyroku sądowego.
Przecież to samo robiłeś oceniając bohaterów filmu Siekielskich
@megabot, ale to jest zupełnie co innego, oceniać wystąpienie jakiegoś faktu na podstawie relacji a oceniać film czy książkę po recenzji. Trzeci raz ci to piszę.
@lipathor, reasumując, oceniam fabułę jako gniot - tak samo jak przeważająca ilość opinii na filmwebie. Ludzi, którzy są znacznie bliżej tej fabuły. Mogą uznać ją za szkodliwą nawet bez oglądania, ale po przeczytaniu streszczeń? Mogą.
@lipathor, Chyba umknęło co to, że film Holland określany jest jako "oparty na faktach".
I kolejny raz - proszę uprzejmie o odpowiedź na pytania o szkodliwość wymienionych przeze mnie hipotetycznych produkcji. Oceniłbyś po przeczytaniu streszczenia film o tym, że homoseksualiści masowo adoptują, gwałcą i mordują dzieci? Artystycznie świetny, opisywany jako oparty na faktach. Czy musiałbyś dokładnie zobaczyć jak oni to w filmie robią?
Oceniłbyś po przeczytaniu streszczenia film o tym, że homoseksualiści masowo adoptują, gwałcą i mordują dzieci? Artystycznie świetny, opisywany jako oparty na faktach
PostironicznyPowerUser
2
megabot
2
Dodatkowo autorka gniota wspomniała w wywiadzie, że po premierze "wszyscy płakali jak bobry. wszyscy". Patrząc na reakcje ludzi uczestniczących np. w zamachu bombowym, WTC, w wypadkach - nie wszyscy płaczą, gdy na ziemi walają się ochłapy ludzkiego mięsa, flaki i kończyny... a wszyscy mieliby płakać po filmie.
Już w liceum uczą tego, że relacja prasowa naszpikowana hiperbolami i "uczuciami" nie jest wiarygodna. Także jakbym przeczytał "długie owacje", "sporo ludzi płakało" - to byłbym jeszcze w stanie uwierzyć.
megabot
2
Wszyscy płakali? Pokażesz mi jakąś katastrofę albo coś wzruszającego, gdzie płacze 30% uczestniczących?
Czy mam tak wierzyć w te brednie na słowo, bez żadnego dowodu?
To była widownia zebrana przez koreańskiego Kima? Tam to jeszcze bylbym w stanie uwierzyć.
Konto usunięte0
@megabot, oglądałeś film?
megabot
2
megabot
2
I co powiesz o tych hiperbolach? Wiarygodne to, czy mocno naciągane?
Konto usunięte0
Konto usunięte0
megabot
2
Skoro już mamy w dniu premiery takie brednie, "ratujące" to dzieło - bo jeśli byłoby faktycznie dobre, to po co tak kłamać?
A Ty - oglądałeś, że wiesz, że się mylę?
Konto usunięte0
megabot
2
To który ksiądz Cię zgwałcił? Przecież bez osobistego doświadczenia, ani nie będąc świadkiem, trochę głupio się wypowiadać? Przecież nie doświadczywszy samodzielnie nie komentowałbyś sprawy?
Konto usunięte0
megabot
2
Ty opierasz się na doniesieniach i opiniach, ale inni nie mogą?
Czyli te wszystkie zagraniczne recenzje przedstawiające fabułę kłamią? NIe mogę oprzeć się na opinii The Guardian?
Konto usunięte0
megabot
2
Na tym samym opierasz swój osąd, ale ja tego robić nie mogę? Widziałeś film? Recenzje ma przytłaczająco negatywne - moze to oceniała publiczność a płakali z zażenowania. Mogło tak być? To bardziej wiarygodne niż 15-minutowe owacje.
Konto usunięte0
megabot
2
Konto usunięte0
@megabot, nawet nie wiem o czym piszesz.
megabot
1
http://wykop.pl/link/4946553/tylko-nie-mow-nikomu-premiera/najlepsze
Konto usunięte0
megabot
1
Skoro obejrzałeś opinię i na jej podstawie wyciągnąłeś wnioski o całej sytuacji, nie oglądając jej na własne oczy (winy księdza), to czemu ja nie mogę oprzeć się na opisie innej sytuacji, bez uczestniczenia w niej (obejrzenie winy Holland)?
Szkalować można bez dowodów (okazały się fałszywe), ale bronić ofiary (np. Straży Granicznej wykonującej swoją robotę) nie można?
Konto usunięte0
megabot
1
Nie oceniam tylko walorów artystycznych, ale także fabułę. Można oceniać fabułę filmu czy nie można?
Co powiesz o filmie w którym np. Żydzi prowadzą obóz dla Żydów - świat protestuje, a Żydzi palą Żydów w piecu?
Albo film o homoseksualistach masowo adoptujących i gwałcących dzieci - taki trend (artystycznie cacucho)?
A może o całej opozycji będącej na usługach Rosji, dogadującej się z Putinem? Zbieżność nazwisk oczywiście przypadkowa. Można by określić takie filmy jako fajne i ciekawe? Oczywiście wszystkie "oparte na faktach".
Konto usunięte0
@megabot, można i robisz to przez pryzmat ideologiczny, jak napisałem wyżej.
megabot
1
I co powiesz o filmach, których fabułę pokrótce opisałem? Szkodliwe? Oglądałeś?
Konto usunięte0
Ależ możesz, proszę bardzo. A inni mają prawo to skomentować. Co niniejszym uczyniłem.
megabot
-1
Konto usunięte0
@megabot, ale to jest zupełnie co innego, oceniać wystąpienie jakiegoś faktu na podstawie relacji a oceniać film czy książkę po recenzji. Trzeci raz ci to piszę.
megabot
1
Konto usunięte0
megabot
1
I kolejny raz - proszę uprzejmie o odpowiedź na pytania o szkodliwość wymienionych przeze mnie hipotetycznych produkcji. Oceniłbyś po przeczytaniu streszczenia film o tym, że homoseksualiści masowo adoptują, gwałcą i mordują dzieci? Artystycznie świetny, opisywany jako oparty na faktach. Czy musiałbyś dokładnie zobaczyć jak oni to w filmie robią?
Konto usunięte-1
Nie.
megabot
1
Fox
3
d00d
-1
Fox
5
d00d
1
tonek
4
Polecam zrównać z dnem to dzieło w komentarzach.
http://www.imdb.com/title/tt27722543/
Na filmwebie już zrównali 2/10
http://www.filmweb.pl/film/Zielona+granica-2023-10039040
15-minutowe owacje? Co to kurwa? zjazd partii?
Fox
0
Konto usunięte0
malcolm
0