@kamikaze2, Stanowisko tego czołowego propagandysty to często stanowisko Rosji. Władze Kremla posługują się takimi marionetkami, by mogły swobodnie iść w eter treści, których nie wypada głosić oficjelom. Tak urabia się tamtejsze społeczeństwo. Do roku 2016 nikt tam nie jeszcze twierdził, że Ukraina to rosyjskie ziemie.
Ale codzienne wmawianie ludziom, że jest inaczej ma efekt taki, że ludzie zaczynają w to wierzyć.
Do roku 2016 nikt tam nie jeszcze twierdził, że Ukraina to rosyjskie ziemie
Trochę dziwne, bo oglądałem stare filmiki wp.pl o Ukrainie z 2014 roku (gdzie nie było w Polsce jeszcze ograniczenia wolności słowa i propagandy ukrów) i tam jasno ludność mówiła, że chce do Rosji.
To najbardziej popularny prezenter w rosyjskiej telewizji, który prowadzi swoje show na głównym rosyjskim programie. To nie odosobniona wypowiedź.
Tajemnicą Poliszynela jest to, że tamci prezenterzy mówią to, o czym nie wypada mówić rządzącym.
Tacy dziennikarze od 2014 codziennie kręcili podobną narrację w stosunku do Ukrainy. Putin nie musiał nic mówić, to wystarczyło do legitymizacji jego działań.
@Dom_Perignon, no mniej więcej wiadomo jak to działa.
Putin nie chce obciążać swojej osoby takimi słowami, więc prowadzi narrację poprzez media.
Takie coś najlepiej zignorować i robić swoje. Bo wciąganie się przez polskich polityków w jakieś wymiany zdań z nimi nie ma sensu, bo tylko pogłębia ich propagandę.
@Dom_Perignon, no zignorować pod względem, żeby Polscy politycy wysokiego szczebla nie wchodzili w dyskusje z takimi. Bo jeśli nasz prezydent by zaczął im grozić to oni to wytną i pokażą jako atak na nich.
A pod tym co napisałem "robić swoje" miałem na myśli wzmocnienie swojej armii, w największym jak to możliwe stopniu poprzez produkcję własnej broni.
Dps
0
Konto usunięte0
Dps
1
coś jest nie tak z tłumaczeniem.
czetnik
0
Mitne
1
Taka sama logika.
KwarcPL
0
kamikaze2
4
Konto usunięte0
Ale codzienne wmawianie ludziom, że jest inaczej ma efekt taki, że ludzie zaczynają w to wierzyć.
kamikaze2
2
Trochę dziwne, bo oglądałem stare filmiki wp.pl o Ukrainie z 2014 roku (gdzie nie było w Polsce jeszcze ograniczenia wolności słowa i propagandy ukrów) i tam jasno ludność mówiła, że chce do Rosji.
Konto usunięte1
Konto usunięte4
Wiadomo, że wygaduje bzdury ale warto wiedzieć kto to mówi.
Konto usunięte1
To najbardziej popularny prezenter w rosyjskiej telewizji, który prowadzi swoje show na głównym rosyjskim programie. To nie odosobniona wypowiedź.
Tajemnicą Poliszynela jest to, że tamci prezenterzy mówią to, o czym nie wypada mówić rządzącym.
Tacy dziennikarze od 2014 codziennie kręcili podobną narrację w stosunku do Ukrainy. Putin nie musiał nic mówić, to wystarczyło do legitymizacji jego działań.
Konto usunięte0
Putin nie chce obciążać swojej osoby takimi słowami, więc prowadzi narrację poprzez media.
Takie coś najlepiej zignorować i robić swoje. Bo wciąganie się przez polskich polityków w jakieś wymiany zdań z nimi nie ma sensu, bo tylko pogłębia ich propagandę.
Konto usunięte0
No nie, nie możemy ignorować. Po prostu powinniśmy się zbroić by tym durniom nie przyszło na myśl, by położyć swoje brudne łapy na naszej ziemi.
Konto usunięte1
A pod tym co napisałem "robić swoje" miałem na myśli wzmocnienie swojej armii, w największym jak to możliwe stopniu poprzez produkcję własnej broni.
wiktor
3
rencista
Wpis został usunięty przez autora
Konto usunięte3
Konto usunięte2
dawidprzedsiadlo
0