@malcolm, Zgodnie z polską mentalnością,nie znam sie,ale wypowiem.
Gdyby nie całkowicie służalcza polityka wobec USA, nie było by żadnego zagrożenia ze strony Rosji.
Na terytorium Rzeczypospolitej nie ma większych skupisk ludności rosyjskiej czyli widmo wojny pozycyjnej, taka jaka toczy się daleko,daleko na Ukrainie nam nie grozi.
Poleca rakiety rozwalając nas w mniej niż 48 h.
Bez wchodzenia w przyczyny i przebieg operacji na Ukrainie.
Poza tym te czołgi kompletnie nie nadają się na warunki jaki panują obecnie na Ukrainie.
Widać o wiele lżejsze pojazdy przekazane wojsku ukraińskiemu,które już tona w grząskim gruncie.
Kolejno Abramsy mogą tam tylko jechać wyglądać, bo będą tam bezużytecznym złomem.
Kto nie lubi Rosji niech jedzie na Ukrainę, ubiera się w ich mundur i walczy wraz z tą całą banderozą.

@malcolm, i w obecnej sytuacji każdy kto chociaż spróbuje tą decyzję zatwierdzić powinien zostać rozstrzelany za zdradę stanu. Polska już oddała 3/4 stanu sprawnych czołgów, NATO obiecywało uzupełnienie, jak dotąd NATO dostarczyło ZERO czołgów. No dobra, dostarczyli trzy, które sa obecnie wykorzystywane w Biedrusku jako szkoleniowe.

@malcolm, kwestia czasu to jednak dość ważna kwestia, czy będzie to zaraz za chwilę, czy może za 20-30 lat gdy te czołgi będą już przestarzałe.