Ludzie ogłupieni propagandą nie wierzą w Boga. Sam byłem ateistą, toteż wiem jaki jest udział duraczenia w takich procesach zalewania umysłów fałszem. A realia są takie, że 99% różnych wynurzeń pseudo-naukowych o pochodzeniu życia, to brednie kolidujące z nauką. Przyroda nieożywiona nie tworzy ani takich związków, jakie są potrzebne do stworzenia i funkcjonowania organizmu ożywionego, ani nie potrafi stworzyć uporządkowanego systemu, bo przyroda nieożywiona podlega drugiej zasadzie termodynamiki o wzroście entropii (nieustannym wzroście nieuporządkowania) i każdy skomplikowany system jest zaprzeczeniem dla drugiej zasady termodynamiki. Komórka ożywiona nie mogła powstać bez Projektanta. Każdy bardziej skomplikowany system ożywiony też wymagał coraz bardziej kreatywnej ingerencji Projektanta.
O tym mówi nauka, o ile ktoś rozumie naukę. Zwykle argumentem naukowości podpierały się jednak polityczne tłuki bez podstaw wiedzy, toteż to pojęcie tacy pajace zdewaluowali w świecie przez ostatnie 150 lat.
A zupełnie inną historią jest, czy Pan Bóg uznał za stosowne istnienie duszy poza ciałem, czy potraktował temat w ten sposób, że zasłużeni swoimi cechami Dobra ludzie zostaną przywołani o życia we właściwym czasie. Dla Projektanta to żaden problem mieć w pamięci jakieś miliardy cech danej osoby, które to miliardy parametrów można użyć do odtworzenia tej osoby we właściwym czasie.
Andrzej_Zielinski
1
Zgadzam się z myślą przewodnią.
rencista
0
reflex1
1
pentakilo
0
rencista
1
DarrDarek
2
Ludzie ogłupieni propagandą nie wierzą w Boga. Sam byłem ateistą, toteż wiem jaki jest udział duraczenia w takich procesach zalewania umysłów fałszem. A realia są takie, że 99% różnych wynurzeń pseudo-naukowych o pochodzeniu życia, to brednie kolidujące z nauką. Przyroda nieożywiona nie tworzy ani takich związków, jakie są potrzebne do stworzenia i funkcjonowania organizmu ożywionego, ani nie potrafi stworzyć uporządkowanego systemu, bo przyroda nieożywiona podlega drugiej zasadzie termodynamiki o wzroście entropii (nieustannym wzroście nieuporządkowania) i każdy skomplikowany system jest zaprzeczeniem dla drugiej zasady termodynamiki. Komórka ożywiona nie mogła powstać bez Projektanta. Każdy bardziej skomplikowany system ożywiony też wymagał coraz bardziej kreatywnej ingerencji Projektanta.
O tym mówi nauka, o ile ktoś rozumie naukę. Zwykle argumentem naukowości podpierały się jednak polityczne tłuki bez podstaw wiedzy, toteż to pojęcie tacy pajace zdewaluowali w świecie przez ostatnie 150 lat.
A zupełnie inną historią jest, czy Pan Bóg uznał za stosowne istnienie duszy poza ciałem, czy potraktował temat w ten sposób, że zasłużeni swoimi cechami Dobra ludzie zostaną przywołani o życia we właściwym czasie. Dla Projektanta to żaden problem mieć w pamięci jakieś miliardy cech danej osoby, które to miliardy parametrów można użyć do odtworzenia tej osoby we właściwym czasie.
pentakilo
0