Jaki jest cel takich wpisów? Nie ma nazwisk, nie ma zarzutów. Jest tylko groźba. Rozumiem, że Klaudia Jachira - poseł obozu rządzącego chce wywołach u swoich przeciwników politycznych strach. "Może to własnie po ciebie przyjdziemy hehe".

#polityka #koalicjademokratyczna

12

@RogerThat101, Pewnie taki sam jak wypowiedzi Wąsika, że 'Hołownia będzie żałował tego co zrobił'
@lipathor, Tak, poseł opozycji, którego władza próbuje wsadzić do więzienia pomimo ułaskawienia od prezydenta RP komuś "grozi" Co za komedia. To brzmi równie zabawnie jakbyś napisał "Aleksiej Nawalny grozi Putinowi".
@RogerThat101, I na adresata wybrał sobie akurat osobę, której rola w procesie jest najmniejsza
@lipathor,
I na adresata wybrał sobie akurat osobę, której rola w procesie jest najmniejsza


Mówił w wywiadzie, że "powinni iść do więzienia". Czy tego chce czy nie - Szymon Hołownia jest drugą osobą w państwie i zabiera głos. Uznał, że należy zignorować dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego i że kompetencje prezydenta RP w zakresie łaski są regulowane przez sąd.

Może żeby to dotarło do ciebie - wyobraź sobie inną sytuację. Prezydent RP wydaje orzeczenie, że Sąd Najwyższy nie może stwierdzać ważności wyborów do Senatu, tylko do Sejmu. Dostrzegasz problem? Jedna instytucja (prezydent) bez konstytucyjnej podstawy prawnej dyktuje drugiej (Sąd Najwyższy) jak ma intepretować konstytucję i ogranicza jej kompetencje.

wobec braku w konstytucji przepisu wyraźnie upoważniającego organy władzy sądowniczej do kontroli aktów urzędowych prezydenta w postaci prerogatyw, żaden sąd, w tym Sąd Najwyższy, nie jest organem uprawnionym do derogacji skuteczności aktów urzędowych, które prezydent wydaje, korzystając ze swoich konstytucyjnych i ustawowych kompetencji
@RogerThat101, Może sobie uznawać, bądź nie. Dostał na biurko odpis prawomocnego wyroku i nie jest kompetencją Marszałka Sejmu, kimkolwiek by nie był, rozstrzyganie czy ten wyrok miał prawo zapaść czy nie. Jego obowiązkiem jest wydaine stwierdzenia wygaśnięcia mandatów (stwierdzenia, bo samo wygaśnięcie zaszło w momencie ogłoszenia wyroku) i ew. odebranie i przekazanie do SN odwołań.
@lipathor,
czy ten wyrok miał prawo zapaść czy nie.


Na szczęście Szymon Hołownia nie musi się tym martwić, bo z pomocą przychodzi konstytucja.

Art. 190 1. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne.

A jakie jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego? Że abolicja indywidualna jest dopuszczalna.

http://trybunal.gov.pl/postepowanie-i-orzeczenia/komunikaty-prasowe/komunikaty-po/art/10248-wykladnia-pojec-konstytucyjnych-dokonywana-przez-sad-najwyzszy-i-naczelny-sad-administracyjny

Szymon Hołownia zignorował wykładnię Trybunału Konstytucyjnego i postanowił samemu się bawić w interpretatora konstytucji. Możesz mi wskazać na jakiej podstawie prawnej Szymon Hołownia uważa, że jego interpretacja jest ważniejsza od interpretacji TK?
@RogerThat101, 1) TK z dublerami nie jest żadnym TK

2) TK nie ma jurysdykcji w sprawach karnych (wg. prof. Ryszarda Piotrowskiego, szybciutko wczoraj wyłaczonego w TV Republika)

3) Marszałek Sejmu nie ma tu kompetencji oceniania wyroków - dostał dokumenty z sądu, musi dokonać procedury. Analogicznie jak z Karpińskim - jest tu tylko notariuszem. Musi wydać stwierdzenie, bo tego wymagają od niego przepisy. Przy czym zanegowanie tych orzeczeń przez SN nie przywraca mandatów, tylko uniemożliwia powołanie nowych posłów w opróżnione miejsca.
@lipathor,
TK z dublerami nie jest żadnym TK


TK wydaje orzecznictwo, które mi się nie podoba, więc to nie jest prawdziwy TK.

TK nie ma jurysdykcji w sprawach karnych (wg. prof. Ryszarda Piotrowskiego, szybciutko wczoraj wyłaczonego w TV Republika)


Zgadza się, TK nie ma jurysdykcji w sprawach karnych. Tylko co to ma do rzeczy? To jest spór o kompetencje (gdzie TK ma akurat głos).

jest tu tylko notariuszem


Art 250

Postanowienie Marszałka Sejmu o wygaśnięciu mandatu posła z przyczyn określonych w art. 247 § 1 pkt 2-7 wraz z uzasadnieniem doręcza się niezwłocznie posłowi.

Marszałek Sejmu musi podjąc decyzję o wygaśnięciu. Korzysta z art 247, gdzie ma napisane:

- Wygaśnięcie mandatu posła następuje w przypadku utraty prawa wybieralności

Czyli marszałek dostał wyrok i ułaskawienie od prezydenta. Na podstawie tych dwóch dokumentów postanowił, że poseł utracił prawo wybieralności i odebrał mu mandat. Marszałek podjął decyzję (nie jest tylko notariuszem). Na jakiej podstawie to zrobił? Dlaczego uznał, że łaska od prezydenta i dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego nie są w mocy, a wyrok sądu okręgowego już jest?
Czyli marszałek dostał wyrok i ułaskawienie od prezydenta.


@RogerThat101, Nie, po pierwsze nie wiadomo czy otrzymał dokumenty odnośnie ułaskawienia, a nawet jeśli to nie dotyczyły one tego wyroku tylko nieprawomocnego wyroku z 2015.

Na podstawie tych dwóch dokumentów postanowił, że poseł utracił prawo wybieralności i odebrał mu mandat


Nie, marszałek nie podejmuje tu żadnej decyzji. Dostaje na biuro wyrok i wydaje postanowienie.

Art 249

§ 1.

Wygaśnięcie mandatu posła niezwłocznie stwierdza Marszałek Sejmu w drodze postanowienia.

§ 2.

Postanowienie, o którym mowa w § 1, ogłasza się w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor Polski", z zastrzeżeniem art. 250 postępowanie w sprawie odwołania od postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu posła.

§ 3.

Postanowienie, o którym mowa w § 1, doręcza się niezwłocznie Państwowej Komisji Wyborczej, z zastrzeżeniem art. 250 postępowanie w sprawie odwołania od postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu posła.



Słowo klucz: stwierdza
@lipathor,
Nie, po pierwsze nie wiadomo czy otrzymał dokumenty odnośnie ułaskawienia


No to niech przyzna, że nie wiedział o sprawie i przeprosi. Co to za argument?

, a nawet jeśli to nie dotyczyły one tego wyroku tylko nieprawomocnego wyroku z 2015.


Być może wyrok był nawet wydany w innym składzie. Tylko co z tego? Dotyczy tej samej sprawy i tych samych osób. Prawo łaski nie jest tu w żaden sposób ograniczone.

Nie, marszałek nie podejmuje tu żadnej decyzji. Dostaje na biuro wyrok i wydaje postanowienie.


Stwierdzić - na podstawie obserwacji lub jakichś danych uzyskać wiedzę, że wskazany stan rzeczy istnieje.

Marszałek Sejmu na podstawie danych (wyrok sądu okręgowego, ułaskawienie prezydenta RP, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego) stwierdził, że wskazany stan rzeczy istnieje (utrata prawa wybieralności)
@RogerThat101, Odpis wyroku i Krajowy Rejestr Karny, w których brakowało i nadal brakuje jakiejkolwiek informacji o ułaskawieniu. Tu spór prawny jest między prezydentem a SN a nie między marszałkiem a kimkolwiek.
@lipathor,
Tu spór prawny jest między prezydentem a SN


Nie ma, ponieważ spór kompetencyjny został już rozwiązany orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego jest ostateczne.

Odpis wyroku i Krajowy Rejestr Karny, w których brakowało i nadal brakuje jakiejkolwiek informacji o ułaskawieniu.


Nie wpływa to na to, że ułaskawienie jest w mocy.

nie między marszałkiem a kimkolwiek


Ja tylko wykonywałem rozkazy
@RogerThat101, Rejestr Karny mówi co innego a na tym ma się opierać urząd a nie na 'wszyscy wiedzą, że'. Przy czym status ułaskawienia jest podważany przez autorytety prawne.
@RogerThat101, jej chyba chodzi o tych najemników Putina którzy jeszcze niedawno szturmowali nasza granicę a których zaprosił do sejmu marszałek rotacyjny i robił sobie z nimi zdjęcia.
@RogerThat101, niech tam sobie ta pani do własnej partii pozgląda na historię członków