@FiligranowyGucio, Mam dwie wiadomości. Dobra jest taka, że w nadchodzących latach medialna wojna polsko-polska nieco zelżeje. Zła jest taka, że na potrzeby divide et impera, polskojęzyczna wroga elita wykonująca polecenia silniejszych państw i bankierów będzie miała kilka milionów znaturalizowanych Ukraińców.
Wystarczy, że UE za rok przedłuży specjalne warunki pobytu, na których nowa i ciągle rosnąca diaspora w Polsce przebywa, co jest całkiem prawdopodobne. A polskie obywatelstwo przez uznanie można nabyć przebywając na terytorium RP przez dwa lata jako uchodźca. Nawet jeżeli takie zazębienie przepisów prawnych nie zaistnieje, nie jest zbyt prawdopodobne, żeby ci ludzie byli kiedykolwiek „do ruszenia” z Polski, jeżeli sami nie powyjeżdżają. Nie wydaje mi się, żeby np. Niemcy przegapiły taką szansę na bezpowrotne zniszczenie względnej homogeniczności etnicznej w Polsce i nie naciskały na naturalizację tych uchodźców.